Włosi w Malborku. Pomagają strzec wschodniej flanki NATO
Rozmieszczony w Malborku w lutym br. włoski kontyngent z Eurofighterami jest gotowy do działania 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Został przysłany, by wspierać narodowy dyżur Air Policing, pełniony na co dzień w trybie non stop przez polskich pilotów F-16 i MiG-29.
Już wielokrotnie pisaliśmy, na czym polega to zadanie, ale przypomnijmy: rosyjskie samoloty z obwodu królewieckiego latają nad wodami międzynarodowymi Bałtyku zbliżając się do granic NATO tylko po to, żeby prowokować. Nie zgłaszają wcześniej planu lotu i wyłączają transpondery – urządzenia pozwalające na natychmiastową lokalizację. Sojusz, a konkretnie Centrum Połączonych Operacji Powietrznych w niemieckim Uedem musi wysłać najbliżej znajdującą się parę pełniącą dyżur Air Policing, która zbliża się do „intruza” i "odprowadza" na dalszą odległość od granic NATO.
Dowództwo Sił Powietrznych NATO przypomina, że takie misje, jak nad wodami międzynarodowymi Bałtyku, są podstawowym zadaniem lotnictwa sojuszniczego, ponieważ Sojusz musi być świadom aktywności powietrznej w swoim „obszarze odpowiedzialności”. Dzięki parom dyżurnym „można zagwarantować start i przechwycenie każdego podejrzanego śladu wykrytego przez radar w ciągu kilku minut, 24 godziny na dobę, 365 dni w roku”.
CZYTAJ TEŻ: Włoskie Eurofightery Typhoon dotarły do Malborka. Zastąpiły F-35
Ministerstwo Obrony Włoch poinformowało o kolejnej takiej misji przeprowadzonej przez swoich żołnierzy stacjonujących w 22 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku. Lot miał miejsce tydzień temu (21 maja).
Ponownie zawyły syreny hangaru, po kilku minutach dwa włoskie myśliwce Eurofighter wystartowały, aby przechwycić samolot lecący nad międzynarodowymi wodami Morza Bałtyckiego bez komunikowania się z władzami ruchu lotniczego – informują Włosi. - Po upewnieniu się, że sytuacja jest pod kontrolą, obaj piloci wrócili do bazy.
Intensywne szkolenie pilotów Sojuszu Północnoatlantyckiego
Razem z tą misją, liczba startów w trybie alarmowym wykonanych przez Eurofightery Typhoon z Malborka wzrosła do 11. Przypomnijmy, że stacjonuje tu kontyngent z czterema samolotami z czterech skrzydeł Włoskich Sił Powietrznych, składający się z grup lotniczych oraz personelu technicznego i logistycznego. Na co dzień Włosi biorą udział w szkoleniu powietrznym z sojusznikami, w tym polskimi pilotami F-16 i MiG-29.
- Siły Powietrzne NATO działają razem, stale chroniąc i osłaniając wschodnią flankę Sojuszu od Norwegii przez Morze Bałtyckie po Morze Czarne. Eurofightery Włoskich Sił Powietrznych rozmieszczone w Malborku w Polsce są jednym z elementów postawy zbiorowej obrony, która zapewnia bezpieczeństwo ludności i terytorium Sojuszu – przypomina Dowództwo Sił Powietrznych NATO.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Euro 2024: STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?