Życie Piotra Jaskota i jego bliskich bardzo skomplikowało się na początku września br.
- 3 września 2021 r. mój tata - wielokrotny maratończyk - uległ poważnemu w skutkach wypadkowi. Został przetransportowany helikopterem do szpitala w Gdańsku, gdzie stwierdzono złamanie żeber, mostka, odcinka piersiowego kręgosłupa, krwiaka mózgu, krwotok nadtwardówkowy, złamanie barku oraz łopatki. W dniu przyjęcia przeszedł dwie kilkugodzinne operacje: mózgu oraz kręgosłupa, podczas których wstawiono implanty kręgosłupa oraz usunięto krwiaka, co uratowało mu życie – relacjonuje córka mieszkańca Gościszewa.
Jak się okazało, nie był to koniec dramatycznych chwil dla pana Piotra i jego rodziny. Ponownie znalazł się w stanie zagrożenia życia (zator płucny), ale na szczęście lekarze opanowali kryzysową sytuację. Obecnie pan Piotr leży na oddziale rehabilitacyjnym, bo niestety utrzymuje się niedowład nóg i miednicy.
Tata codziennie podejmuje walkę o odzyskanie czucia w nogach. Przyszłość taty i jego sprawność zależą od jego silnej woli, ambicji, wsparcia rodziny, ale co najgorsze, od ogromnych pieniędzy – podkreśla Agnieszka, córka pana Piotra.
Obecnie trwa zbiórka na platformie Zrzutka.pl. Do tej pory udało się zebrać niespełna 20 tys. zł z potrzebnych 90 tys. zł. Kwota obejmuje roczną rehabilitację (gdzie dwutygodniowy turnus kosztuje ok. 6500 zł), koszty zakupu wózka inwalidzkiego aktywnego, pionizatora, materaca przeciwodleżynowego, rotatora, poduszki, łóżka rehabilitacyjnego, leków, środków rehabilitacji, a to na pewno nie wszystko.
- Ci, którzy znają mojego tatę, wiedzą, że bieganie to całe jego życie. Ukończył nawet ironmana! Nigdy nie pozwolimy na to, żeby nie miał możliwości walczyć o powrót do sprawności. Chcielibyśmy zapewnić tacie dostęp do wszystkiego, na co zasługuje, a co jest niezbędne do tej walki – tłumaczy Agnieszka i apeluje o pomoc.
Pana Piotra można wesprzeć, przekazując darowiznę na wspomnianej platformie Zrzutka.pl. Żeby pomóc - przejdź TUTAJ. Każda kwota się liczy, bo ważny jest efekt skali.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?