Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Łoś biegał na Stadionie Miejskim [ZDJĘCIA]. "Odwiedził" młodych piłkarzy na treningu

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Fot. Konrad Sosiński Fotografia
Łosia ciągnie do futbolu? Bynajmniej. Ale taki niespodziewany gość pojawił się w piątkowe popołudnie (4 czerwca) na treningu chłopców z malborskiej Pomezanii.

Pomezania Malbork podzieliła się w mediach społecznościowych niezwykłymi zdjęciami. Czterokopytne zwierzę zasuwa po boiskach Stadionu Miejskiego przy ul. Toruńskiej. Łoś zakłócił treningi grupom z roczników 2007 i 2010 i jednocześnie dostarczył sporo emocji, bo widok dzikiego zwierzęcia z tak bliska - i jeszcze w takim miejscu - należy do rzadkości.

Uśmiech mimowolnie ciśnie się na usta, lecz wbrew pozorom sytuacja była poważna. Łoś to duże zwierzę, więc mógłby zrobić krzywdę, zwłaszcza że był bardzo przerażony. Nie wiadomo skąd, ale najpierw pojawił się w okolicy ul. Chopina. Tu przestraszył się samochodu i bramą wjazdową dla samochodów wbiegł na Stadion Miejski.

- Najpierw skręcił w lewo na trawiaste boisko treningowe. Pobiegał trochę i stamtąd przedostał się na płytę główną. Aby tam się dostać, staranował bramkę w ogrodzeniu oddzielającym oba boiska. Wypadła z zawiasami. Potem przeskoczył jedno ogrodzenie, drugie i znalazł się na sztucznej murawie. Tam akurat odbywał się trening, więc trzeba było ewakuować chłopców - opowiada Konrad Sosiński, który jest fotografem Pomezanii Malbork, a w piątkowe popołudnie był akurat na stadionie i zrobił zdjęcia niespodziewanemu gościowi.

Ogrodzony miejski obiekt stał się jedną wielką "klatką" dla łosia. Wezwano straż pożarną, ale w międzyczasie alarm można było odwołać. Przerażone zwierzę wreszcie samo uciekło ze stadionu.

Pootwieraliśmy bramki i w końcu łoś wybiegł bocznym wyjściem ze sztucznego boiska - dodaje Konrad Sosiński.

Pobiegł gdzieś w kierunku Parku Miejskiego. Skąd wziął się w mieście? Łosie to dobrzy pływacy. Niewykluczone, że przypłynął z drugiej strony Nogatu. Mógł też polami i rzeką przedostać się od strony gminy Stare Pole. Ale jak było naprawdę? To "tajemnica mundialu"...

Po kilkunastominutowej przerwie chłopcy z Pomezanii mogli wrócić do przerwanego treningu.

Gm. Miłoradz. Łosie biegały przy drodze krajowej nr 22. Lepi...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto