W piątek rano (15 listopada) straż pożarna dostała zgłoszenie poprzez automatyczny system monitoringu przeciwpożarowego. Włączył się czujnik w zamkowych murach Archiwum Państwowego, od razu zostało zaalarmowane stanowisko kierowania komendanta powiatowego PSP. Trzy zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej pojechały jak do pożaru.
- To było zgłoszenie z automatycznego monitoringu. Gdy nasze zastępy były w drodze, z archiwum oddzowniono, że ogień został ugaszony przy użyciu gaśnicy proszkowej. Strażacy mimo to pojechali na miejsce, żeby je sprawdzić. Doszło do zwarcia instalacji elektrycznej, powstało zadymienie, co spowodowało załączenie się czujki - mówi kpt. Damian Tomaszewski, oficer prasowy komendanta powiatowego PSP w Malborku.
Strażacy sprawdzili pomieszczenia archiwum czujnikami wielogazowymi, ale nie stwierdzili żadnego zagrożenia.
W minionym tygodniu (11-17 listopada) interwencje jednostek PSP i OSP z powiatu malborskiego dotyczyły 8 pożarów oraz 4 miejscowych zagrożeń. Strażacy interweniowali m.in. na miejscu wypadku na skuterze w gm. Nowy Staw i gasili pożar samochodu osobowego w Malborku. W tym drugim przypadku płonął fiat punto.
- Po dojeździe zastępu z JRG Malbork zastano pożar samochodu osobowego. Pojazd znajduje się na jezdni. Brak właściciela pojazdu na miejscu zdarzenia. Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia - informuje kpt. Damian Tomaszewski.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
