Wolontariusze z Malborskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt Reks mają pełne ręce pracy przy interwencjach, gdy czworonogi są źle traktowane, znajdowaniu nowych opiekunów dla porzucanych lub maltretowanych kotów i psów. Wyzwaniem jest pokrywanie kosztów leczenia w przychodniach weterynaryjnych.
Stowarzyszenie właściwie nieustannie potrzebuje wsparcia, bo problemy zwierząt, wynikające z nieodpowiedzialnych zachowań człowieka, nie mają końca. A wiele osób przyzwyczaiło się przez te wszystkie lata, że na kłopoty Reks. Tyle że wolontariusze są zwykłymi ludźmi, a nie szejkami arabskimi szastającymi złotem... Paliwo łączy jednych i drugich tylko tak, że wolontariuszom czasem brakowało nawet pieniędzy, żeby je kupić. Bo interweniują już nie tylko w powiecie malborskim, ale też w sztumskim na sporą skalę.
- To codzienne zagrożenie dla wolontariuszy brodzących po kostki w brudnych wodach zalanych piwnic opuszczonych budynków, to interwencje w miejscach, gdzie zwierzęta służą za tarcze strzelnicze, to kłótnie z dręczycielami zwierząt, to walka z brakiem odpowiedzialności za zwierzęta... To codzienna walka o każdą złotówkę na zastrzyk, zabieg, mleko, lekarstwo, karmę - opisuje działalność stowarzyszenia Ewa Skwarzec z Akademii Nauczania w Malborku.
Akademia jest współorganizatorem zbliżającego się pikniku. Ale dwa lata temu to pracownicy Zakładu Karnego w Malborku wpadli na pomysł, że może warto byłoby zorganizować festyn dobroczynny, by pomóc podopiecznym Reksa.
- To od pracowników ZK padło pytanie do nas, czy chcemy razem podziałać na rzecz bezdomnych zwierzaków malborskiego Reksa. "Zakład karny" - brzmi groźnie, a tak naprawdę to grupa bardzo fajnych i przyjaznych ludzi, którzy już trzeci rok przyjadą na festyn z pyszną grochówką, ciastami i słonecznymi uśmiechami. To oni co roku uśmiechają się do cukrowni, gdzie fantastyczny dyrektor zaopatruje nas w stoisko z watą cukrową - opowiada Ewa Skwarzec z Akademii Nauczania.
Coraz więcej ludzi wspomaga organizację tego festynu: prowadzący stadniny koni, restauracje, salony piękności, firmy budowlane, hotele, studio fotograficzne, DJ Brzostek.
- Dziękujemy za to! To dzięki Wam co roku zbieramy coraz więcej pieniążków dla podopiecznych Reksa. A Reks to wielka cudowna rodzina, w której część członków rodziny ma dwie nogi i dwie ręce, część ma cztery łapy... część ma trzy łapy... To rodzina, jakich mało. To wspólne łzy szczęścia i bólu, to tęsknota za tymi, co znajdują domy i radość, że im je dano. Rodzina, o którą wszyscy jej członkowie walczą jak tygrysice i lwy... To Krystyna, Anna, Daria, Ewa, Danuta, Weronika, Wiktoria, Andżelika, Laura, Puma, Saba, Brutus, Pysio, Dżambo, Jurand, Antosia, Cekinek, Opera i wiele, wiele innych - wylicza Ewa Skwarzec.
Festyn odbędzie się 14 czerwca od godz. 16 na terenie Akademii Nauczania przy ulicy Głowackiego 111 w Malborku. To impreza dla całych rodzin. Organizatorzy przygotują między innymi:
- gry i konkursy z nagrodami,
- dmuchany zamek dla dzieci,
- stoisko z watą cukrową,
- malowanie buziek,
- ognisko i pieczenie kiełbasek,
- stoisko Reksa,
- charytatywny kiermasz rękodzieła,
- loterię fantową,
- licytacje voucherów i bonów od lokalnych sklepów i firm,
Festyn poprowadzi didżej i konferansjer, Łukasz Brzostek.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?