Malbork. Pasażerowie autobusów muszą zasłaniać usta i nos. Policjanci sprawdzają, czy wszyscy jeżdżą w maseczkach

To nie pierwsza akcja związana z przeciwdziałaniem rozprzestrzeniania się koronawirusa, którą prowadzą malborscy policjanci od początku epidemii. Wcześniej kontrolowali m.in. miejskie targowisko. Teraz koncentrują się na pasażerach komunikacji miejskiej.

- Od wtorku (30 czerwca) mundurowi wraz z pracownikami MZK prowadzą wzmożone kontrole w autobusach miejskich. Funkcjonariusze sprawdzają czy w transporcie publicznym przestrzegane są wprowadzone nakazy i zakazy – informuje asp. Sylwia Kowalewska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku.

Zapowiadał to malborski przewoźnik, przypominając o konieczności zasłaniania ust i nosa podczas jazdy autobusem. Kontrole mają uświadamiać pasażerom, że wciąż istnieje realne zagrożenie zakażeniem.

- Funkcjonariusze rozmawiali z mieszkańcami o konieczności stosowania się do zasad reżimu sanitarnego, zwłaszcza utrzymywaniu dystansu społecznego i zakrywania ust i nosa. Pamiętajmy, nadal panuje epidemia koronawirusa i w trosce o nasze zdrowie wszyscy bezwzględnie muszą stosować się do nakazanych przepisami w tym zakresie ograniczeń – tłumaczy asp. Sylwia Kowalewska.

Policjanci mandatów nie wlepiali. „Zapominalskim” zwracano uwagę i wręczano maseczki ochronne.

W trosce o zdrowie bezpieczeństwo i zdrowie mieszkańców akcja będzie kontynuowana przez kilka kolejnych dni i cyklicznie powtarzana. Pamiętajmy, że troska o życie i zdrowie jest naszą wspólną sprawą. Dbajmy o bezpieczeństwo swoje, swoich bliskich i osób, które są obok nas – apeluje rzeczniczka policji do mieszkańców.