Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Pomezania rozgromiła Tęczę Brusy w 3 kolejce V ligi [ZDJĘCIA]. Zasłużone zwycięstwo po dobrym meczu

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Tęcza Brusy wcale nie zagrała słabo. To Pomezania rozegrała bardzo dobry mecz i w 3 kolejce nie dała szans przeciwnikowi, który w poprzednich sezonach napsuł jej krwi. Malborczycy w sobotni wieczór (15 sierpnia) wygrali 5:1 (3:1).

Sobotni mecz mógł się podobać. Piłkarze obu drużyn stworzyli sporo ciekawych akcji, ale Pomezania - zdecydowanie więcej. Gospodarze strzelanie rozpoczęli w 12 minucie, gdy Robert Felski zza pola karnego przelobował bramkarza. Goście dążyli do wyrównania i udało im się to kwadrans później. Rafał Warnke huknął z ok. 15 metrów pod poprzeczkę.

W 37 minucie malborczycy odzyskali prowadzenie. Prawą stroną urwał się Kamil Dryjas, dośrodkował mocno wzdłuż linii pola bramkowego i z 5 metrów swojego drugiego gola strzelił Felski. Trzy minuty później było już 3:1. Znów asystę zaliczył Dryjas, który w polu karnym wycofał do Mateusza Sroki, a on przymierzył z linii "szesnastki" po długim rogu.

Po przerwie przewaga gospodarzy była już większa. W 70 minucie po akcji Marlona Escobara, który uciekł lewą stroną i strzelił w słupek, skuteczną dobitką popisał się Sroka - 4:1. W 78 minucie akcję z prawej strony zamknął Tomasz Owsianik i z kilku metrów ustalił wynik meczu; tutaj duża zasługa Felskiego, który rozprowadził atak i na koniec wypatrzył kolegę.

Trener może być zadowolony z postawy swojej drużyny.

- Dla nas najważniejsze, że zgarnęliśmy komplet punktów, na czym nam najbardziej zależało. Myślę, że styl pozostawia jeszcze trochę do życzenia. Zdajemy sobie sprawę, że jest nad czym pracować, ale najważniejsze, że mamy trzy punkty i myślimy już o kolejnym meczu, z Wisłą Tczew - mówi Andrzej Tołstik, trener Pomezanii.

W spotkaniu z Tęczą po raz pierwszy w tym sezonie zagrał Mateusz Pańko, jako drugi stoper. Zawodnika na tej pozycji brakowało do pary dla Mateusza Grędzickiego. Nowy obrońca jest wychowankiem Pomezanii, ostatnio nigdzie nie grał, a teraz zgłosił się do Pomezanii. Trener pozytywnie ocenia jego debiut. W składzie zabrakło Dawida Torłopa, który nabawił się kontuzji, a Marlon, który też skarżył się na problemy zdrowotne, pojawił się na boisku po przerwie.

- Największym minusem jest to, że nie możemy z meczu na mecz zagrać podobnym ustawieniem. Jak widać, cały czas rotujemy, ale trzeba się też cieszyć z tego, że jest kim rotować, bo mamy szeroką kadrę. Nie pojawia się więc taka sytuacja, jak w poprzednim sezonie, że brakowało nam trochę ludzi do grania - mówi Andrzej Tołstik.

Pomezania Malbork - Tęcza Szropy 5:1 (3:1)

Bramki: Robert Felski (12, 37), Mateusz Sroka (40, 70), Tomasz Owsianik (78) - Rafał Warnke (27)

Pomezania: Majewski (77 Pluciński) - Wilk, Pańko, Grędzicki, Marendowski (46 Leszczyński) - Bochyński (65 Escobar), Łazarczyk (46 Galeniewski), Sroka, Ziemak, Dryjas (65 Owsianik) - Felski.

Po trzech kolejkach malborczycy mają na koncie 7 punktów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto