Dom z Kławek od 2013 roku ma nowego właściciela. Gdy ten kupował nieruchomość po skomplikowanej procedurze od kilkunastu współwłaścicieli, budynek był już w zupełnej ruinie. Chciał go ratować, ale gdzie indziej - dlatego postanowił rozebrać dom w 2014 roku, zinwentaryzował elementy, które jeszcze do czegoś mogłyby się nadawać, i zapowiedział odtworzenie zabytku w innym miejscu w powiecie malborskim.
Wojewódzki konserwator zabytków w Gdańsku stwierdził jednak, że nie wydał zgody na rozbiórkę i przenosiny (jedynie na zabezpieczenie nieruchomości), i nakazał odbudowę domu podcieniowego w miejscu, w którym stał niespełna dwieście lat - w Kławkach, dając czas właścicielowi do końca 2016 roku. Nakaz nie został wypełniony (obiekt nie został też odtworzony w innej lokalizacji), więc Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków jesienią 2017 roku złożył zawiadomienie do malborskiej prokuratury.
Postępowanie było prowadzone przez ponad dwa miesiące i zostało umorzone w pierwszej połowie lutego br.
- Umorzenie nastąpiło dlatego, że nie było dowodów przeciwnych kwestionujących dobrą wolę właściciela domu, że on ma zamiar odtworzyć budynek [w innym miejscu - red.] - wyjaśnia prokurator Piotr Jankowski z malborskiej prokuratury.
Wojewódzki konserwator skutecznie odwołał się od tej decyzji o umorzeniu i prokurator na nowo wszczął postępowanie. Powołany został biegły w zakresie budownictwa, znający się także na zabytkowych obiektach.
- To jest dyscyplina, gdzie samo prawo nie wystarcza. Potrzebujemy wiedzy fachowej, która pozwoli na ocenę, na ile zachowane elementy domu są wartościowe i czy w ogóle budynek uda się odtworzyć. Biegły został zobowiązany do przeprowadzenia oględzin tych elementów, mamy wiedzę, gdzie one się znajdują. Są składowane przez właściciela, nie zostały nigdzie wywiezione, nie zostały uszkodzone - wyjaśnia prokurator Jankowski.
Prokuratura czeka na ekspertyzę specjalisty.
Zobacz: Chór Lutnia podczas mszy św. w 227 rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?