Malbork. Przetarg na sprzedaż działki przy Dalekiej to szansa na nową inwestycję. Powstaną nowe miejsca pracy?

Ostatnie grunty na cele przemysłowe przy ul. Dalekiej idą pod młotek. Włodarze od dawna mówią o pojawiających się inwestorach, zainteresowanych ulokowaniem swoich biznesów w Malborku. Pytani o konkrety, nabierają wody w usta, twierdząc, że jest za wcześnie na ujawnianie szczegółów.

W czwartek (10 września) będzie pierwsze „sprawdzam”. Tego dnia okaże się, czy firma, z którą spotykali się przedstawiciele miasta, faktycznie kupi grunt na Piaskach.
- Jest zainteresowany inwestor, dlatego liczymy, że przystąpi do przetargu. Wszystkie oczekiwania spełniliśmy – mówi Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.

Chodzi o nieco ponad 1,5-hektarową działkę przy ul. Dalekiej. Zgodnie z obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego, teren można wykorzystać na zabudowę usługową lub obiekty przemysłowe, składy lub magazyny.

To część dużej 10-hektarowej działki wydzielona na potrzeby tego inwestora. Podobne branże działają już w Malborku, ale to firma z zewnątrz, z zagranicznym kapitałem – uchyla rąbka tajemnicy Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Cena wywoławcza wynosi 1 mln 137 tys. 169 zł. Działka znajduje się w malborskiej podstrefie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Pod koniec grudnia 2020 r. może odbyć się przetarg na sąsiednią nieruchomość. W środę (9 września) władze miasta wywiesiły w Biuletynie Informacji Publicznej ogłoszenie o zamiarze sprzedaży 8,4 ha gruntu przy ul. Dalekiej. Cena wywoławcza ma wynieść 6 mln 682 tys. 588 zł.

Czy pod koniec roku faktycznie strzelą korki od szampana? Na razie wiadomo tylko tyle, że są ponoć podmioty, które „chodzą” wokół tej lokalizacji. Początkowo nieruchomość miała być podzielona na dwie mniejsze, ale ostatecznie wystawiona została jedna parcela.
- Jedna z firm zainteresowana jest całością tej działki. Rozmowy trwają – mówił nam na początku września Jan Tadeusz Wilk.

Jeśli plany władz miasta się powiodą, mogą to być historyczne transakcje. Nie ze względu na ich wartość. Po prostu grunt przy ul. Dalekiej to ostatni wolny kawałek ziemi pod zabudowę przemysłową.