Malbork. Raport o stanie miasta zdecyduje o przyszłości włodarza. Wkrótce debata radnych, w której mogą wziąć udział mieszkańcy

Raport o stanie miasta jest nowością, burmistrz Malborka przedstawi go po raz drugi w tej kadencji. To roczne podsumowanie realizacji polityk, programów i strategii, uchwał rady gminy i budżetu obywatelskiego.

- 27 września o godzinie 9 odbędzie się absolutoryjna sesja Rady Miasta Malborka, na której również odbędzie się debata nad raportem o stanie miasta – poinformował nas Paweł Dziwosz, przewodniczący Rady Miasta Malborka.

Warto przy tej okazji przypomnieć, że każdy mieszkaniec może zabrać głos w sprawie raportu o stanie miasta za 2019 r. Musi tylko spełnić jeden warunek: poinformować pisemnie przewodniczącego Rady Miasta o swoim planie najpóźniej w dniu poprzedzającym sesję, czyli w przypadku Malborka jest na to czas do 26 sierpnia. Zgłoszenie, zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, musi być poparte podpisami co najmniej 50 osób. W tym wyjątkowym roku, gdy panuje epidemia koronawirusa, trzeba również pamiętać o rygorze sanitarnym.

Jak najbardziej zachęcam do wzięcia udziału w debacie nad raportem. To forma partycypacji społecznej – zaprasza malborczyków Paweł Dziwosz.

Raport o stanie miasta za 2019 r. dostępny jest na stronie internetowej bip.malbork.pl w zakładce "Raport o stanie gminy".

Co ważne, po zakończeniu dyskusji nad dokumentem Rada Miasta będzie głosować nad udzieleniem burmistrzowi wotum zaufania. Tę uchwałę radni podejmują bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady. Jeśli tylu radnych nie podniesie rąk w głosowaniu „za”, oznacza to nieudzielenie włodarzowi wotum zaufania. Jeśli stanie się tak rok po roku, to rada może podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania burmistrza.

To sierpniowe głosowanie może więc budzić emocje, bo Marek Charzewski w 2019 r. wotum zaufania od radnych nie otrzymał. W sesji brało wówczas udział 18 radnych, rękę „za” podniosło 8 osób, 5 było przeciw, 5 wstrzymało się od głosu. Aby tę sytuację zmienić, 11 radnych musi stanąć po stronie burmistrza.