Dopiero co pracownicy ZGKiM, wykonując zlecenie z Urzędu Miasta, położyli nowe chodniki na Orzeszkowej i Krakowskiej. Przechodniów to ucieszyło.
- Chodniki od lat były w fatalnym stanie, a kiedy je wymieniono na nowe, to po ledwie trzech tygodniach od renowacji przyszła ekipa ciepłowników i popsuła ciężką pracę. Nie rozumiem, że nie można było zsynchronizować tych robót tak, żeby nie trzeba było rozbierać dopiero co położonych chodników – mówi mieszkaniec ulicy Orzeszkowej.
W ECO Malbork sp. z o.o. wyjaśniono nam, że chodniki zostały rozkopane w związku z inwestycją jednej z tutejszych wspólnot mieszkaniowych. 1 kwietnia wystąpiła ona z wnioskiem o podłączeniu budynku do miejskiej sieci ciepłowniczej. 16 kwietnia umowa została podpisana i pracownicy ECO mogli przystąpić do działania.
- Chodnik można bezproblemowo przywrócić do pierwotnego stanu - zapewnia Jan Hałuszczak, prezes ECO Malbork.
Szef spółki podkreśla walory ekologiczne inwestycji wykonanej przez przez swoich pracowników. Tradycyjne piece na węgiel oraz drewno zostały wymienione na ogrzewanie centralne, a to będzie z korzyścią dla środowiska.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?