Gołębie problemem na ścieżce historycznej w Malborku. Urzędnicy sprawią, że ludzie będą mogli usiąść?

Przypomnijmy, że na ścieżkę historyczną w Śródmieściu składają się 24 przystanki, na których znajdują się tablice informacyjne z funkcją fotoplastykonu. Można więc nie tylko poczytać o przeszłości danego miejsca i najbliższej okolicy, ale też zajrzeć w otwór i zobaczyć stare zdjęcia. Tablice są wyposażone w kod QR, który po zeskanowaniu smartfonem przekieruje zainteresowanych po więcej informacji i zdjęć dotyczących zabytków.

Niektóre z przystanków zostały też wyposażone w małą architekturę - ławkę, kosz na śmieci i stojaki rowerowe. Tak jest przy ulicy Mickiewicza, gdzie znajdują się dwa punkty na trasie spacerowej. Jeden z widokiem na kamienice z końca XIX w., a drugi w miejscu, gdzie przed II wojną światową stał nad Młynówką Hotel Kopernikus. Był ciekawym budynkiem z ogrodem pomiędzy centrum miasta a dawnym ogrodem strzelców. Zniszczony prawdopodobnie podczas oblężenia miasta w styczniu 1945 r.

Gdy tak już sobie poczytamy, pooglądamy, być może chciałoby się też przysiąść na moment na ładnej nowej ławce. Ale się nie da.

Niech pan idzie zobaczyć. Zrobione, a nie da się korzystać – mówiła nam w połowie maja mieszkanka Malborka, którą spotkaliśmy nieopodal.

Problem w tym, że w tych dwóch miejscach ludzie toczą „nierówną walkę” z gołębiami. Górą są ptaki, co zresztą doskonale widać na dole, na ławkach zasłanych ptasimi odchodami. Przekazaliśmy sygnał mieszkanki do Urzędu Miasta Malborka z prośbą o ocenę, czy można zastosować rozwiązanie, które ochroni ławki przed gołębiami, albo też o częstsze czyszczenie siedzisk. Usłyszeliśmy, że niewiele da się zrobić. Natomiast niedawno w interpelacji zapytała o to samo jedna z radnych, Krystyna Keńska, ale w odniesieniu do jednego z przystanków. Okazuje się, że jednak można.

Informuję, że siedziska te zostały zamontowane zgodnie z projektem ścieżki historycznej i nikt na etapie projektowania nie mógł przewidzieć, że usytuowanie ich pod drzewami będzie miało taki efekt. Jednocześnie zleciliśmy pracownikom gospodarczym, żeby ławkę tę oczyścili i przesunęli poza obrys korony drzewa - czytamy w odpowiedzi podpisanej przez burmistrza Marka Charzewskiego.

CZYTAJ TEŻ: Ścieżka historyczna w Malborku już wygląda jak stara

Przypomnijmy, że cała ścieżka historyczna ma 4400 metrów długości, ale zaprojektowana została też w trzech krótszych wariantach:

• trasa czerwona od ulicy Kościuszki przez ul. Sikorskiego - Orzeszkowej – Krakowską - Reymonta - Sienkiewicza - łącznikiem do Mickiewicza - Grunwaldzką – ul. 17 Marca – al. Rodła – pl. Wolności do pl. Słowiańskiego;
• trasa żółta prowadzi z pl. Słowiańskiego na bulwar Macieja Kilarskiego i dalej, do Zewnętrznego Muzeum Fortyfikacji;
• trasa niebieska z pl. Słowiańskiego przez ul. Armii Krajowej – Hallera – Słowackiego – Derdowskiego do ul. 17 Marca.

Aby spacerowicze się nie zgubili, poprowadzą ich tabliczki ze strzałkami pomalowanymi na kolor trasy.

Ścieżka historyczna jest elementem większego projektu „Malbork na plus – rewitalizacja historycznego śródmieścia miasta Malborka”. Jej stworzenie kosztowało ok. 670 tys. zł.