Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Sprzedaż miejskich gruntów idzie opornie. Władze zrealizowały plan zaledwie w 40 procentach

Anna Szade
Anna Szade
Fot. Radosław Konczyński
Sprzedaż nieruchomości w mieście stanęła. W ubiegłym roku wpływy do budżetu Malborka z tego typu transakcji wyniosły niecałe 3,4 mln zł, choć włodarze spodziewali się, że prywatni inwestorzy zasilą konto przynajmniej kwotą 8 mln zł.

W 2019 r. plany sprzedażowe dotyczące miejskich parceli były mniej więcej takie, jak we wcześniejszych latach. Gorzej z wykonaniem, bo to ubiegłoroczne zrealizowane zostało zaledwie w 42,28 proc. Dochody z tego tytułu to zaledwie 3 382 566,49 zł. A planowano ponad dwa razy tyle - 8 mln zł

Jak czytamy w sprawozdaniu z wykonania ubiegłorocznego budżetu miasta, na uzyskaną kwotę złożyła się sprzedaż w trybie bezprzetargowym 13 nieruchomości przeznaczonych na poprawę warunków zagospodarowania posesji przyległych oraz 10 lokali na rzecz najemców wraz z przynależnym udziałem w gruncie, a także 22 nieruchomości gruntowych niezabudowanych przeznaczonych pod domy jednorodzinne. Tylko 2 działki zostały sprzedane na funkcje usługowe. 2 kolejne transakcje w trybie artykułu 209 a ustawy o gospodarce nieruchomościami sfinalizowano ze wspólnotami mieszkaniowymi, by tereny, którymi dysponują, mogły spełniać wymogi działki budowlanej.

Marek Charzewski, burmistrz Malborka, sam nie kryje rozczarowania z tego wyniku.

Sądziliśmy, że dojdzie do dużych sprzedaży, dzięki czemu udałoby się zrealizować plan założony w uchwale budżetowej – przyznaje włodarz.

Działki, które miały zostać spieniężone, to m.in. dwie parcele w Kałdowie przeznaczone w planie zagospodarowania na usługi związane z obsługą ruchu turystycznego. Położone naprzeciw siebie grunty mogłyby trafić w ręce jednego inwestora, a cena wywoławcza każdej z nich wynosi ok. 5 mln zł. Jednak nawet nie został ogłoszony przetarg, bo jest jedno poważne „ale”. Choć obydwie działki u zbiegu ulic Głównej i Wałowej znajdują się w zasobach miasta, to jedną z nich władze swobodnie dysponować nie mogą.

Przypomnijmy, w 2018 r. władze miasta skorzystały z przysługującego prawa pierwokupu i za 2,5 mln zł działka trafiła do miejskiego zasobu. Ale wciąż nie jest rozwiązany spór z dzierżawcą, który przez lata prowadził tam sezonowy parking, jeszcze gdy był to prywatny grunt. Zgodnie z żądaniem magistratu, przedsiębiorca miał wydać nieruchomość z widokiem na pokrzyżacką warownię w połowie lipca 2019 r. Ale zamiast dopełnienia tych formalności, poinformował tylko urzędników, że nie zgadza się na oddanie terenu. Dlatego władze miasta złożyły w sądzie pozew, w którym domagają się zwrotu nieruchomości. Sąd ma rozstrzygnąć, czy firma słusznie, czy nie, powołuje się na umowę dzierżawy zawartą do 2035 r. jeszcze z poprzednim właścicielem. Jednak miesiące mijają, a Temida milczy, choć władze wypatrują tego postanowienia.

Odłogiem leży również ponad 10-hektarowy grunt w tzw. strefie przemysłowej miasta, czyli przy ul. Dalekiej. Podobno jest nim zainteresowany jakiś inwestor, jednak burmistrz nabrał wody w usta i stwierdził, że poinformuje o nim dopiero wówczas, gdy transakcja będzie 100-procentowo pewna.

Na liście działek przeznaczonych do sprzedaży jest również parcela przy ul. Armii Krajowej, wraz z zabytkowym budynkiem. Na razie popadający w ruinę XIX-wieczny stoi i straszy. Na ratunek mógłby przyjść nowy właściciel. W 2018 r. magistrat zawiadamiał o zamiarze zbycia nieruchomości, ale do dzisiaj przetarg nie został ogłoszony. Kawałek gruntu wraz z domem wyceniony był wówczas na 926 tys. zł, lecz z uwagi na bonifikatę wynikającą z figurowania obiektu w rejestrze zabytków cena wywoławcza miała wynieść 463 tys. zł.

Czy w tym roku pojawią się inwestorzy zainteresowani ulokowaniem się w Malborku?

Na razie trudno o tym mówić. Zobaczymy, jak rynek zareaguje w 2020 r. po pandemii – komentuje Marek Charzewski.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto