Malbork. W Zakładzie Karnym nadal szyją maseczki, a widzenia z osadzonymi wstrzymane do końca lutego

Akcja w zakładach karnych i aresztach śledczych trwa od kwietnia 2020 r. Po wybuchu epidemii koronawirusa przyłączyła się do niej również jednostka penitencjarna z Malborka. W ubiegłym roku dzięki temu maseczki zostały przekazane m.in. władzom Nowego Stawu dla mieszkańców tej gminy.

- Więźniowie cały czas angażowani są przez funkcjonariuszy do szycia maseczek ochronnych. Produkcja realizowana jest w ramach programu readaptacji „Zamaskowani”. Uczestnicy chętnie biorą udział, bo jak twierdzą, chociaż w ten sposób mogą pomóc, a nie tylko biernie obserwować, jak cały kraj i świat zmaga się z epidemią. Obecnie w akcji w naszej jednostce uczestniczy czterech osadzonych. Jedni kroją materiał, inni zszywają, a jeszcze inni wykańczają - informuje mjr Monika Morozowska, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Malborku.

W jednostkach penitencjarnych cały czas obowiązują wzmożone środki ostrożności sanitarnej. W malborskim więzieniu wstrzymane są widzenia. Osobami z zewnątrz, które mogą zobaczyć się z osadzonymi, są jedyni ich obrońcy i pełnomocnicy (m.in. adwokaci, radcy prawni). W przypadku pozostałych osób, w tym najbliższych, dyrektor ZK wydłużył zakaz widzeń do końca lutego 2021 r.

Ograniczenia, o których mowa, są niezbędne dla minimalizowania zagrożeń epidemiologicznych, wynikają z rekomendacji służb sanitarnych i uwzględniają potrzebę ochrony życia i zdrowia osadzonych, a także funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej. Zakład Karny w Malborku podejmuje wszelkie możliwe do realizacji działania, dostosowane do swoich możliwości, mające na celu kompensację wprowadzonych ograniczeń - informuje w wydanym zarządzeniu ppłk Robert Witkowski, dyrektor ZK Malbork.

Od momentu, gdy wizyty stacjonarne zostały wstrzymane, więźniowie mają m.in. większy dostęp do widzeń internetowych.