Malborscy lotnicy wzięli pod swoje skrzydła dom dziecka w Solecznikach

Opieka nad polskim domem dziecka rozpoczęła się w 2012 roku, ale malborscy piloci już wcześniej pamiętali o potrzebujących dzieciach. W 2008 roku w swoich samolotach MiG-29 po raz pierwszy pojawili się nad państwami bałtyckimi, by chronić ich przestrzeń powietrzną w ramach misji NATO Baltic Air Policing. Stacjonowali w bazie lotniczej w Szawlach i w pobliżu tej miejscowości znaleźli dom dziecka, któremu przekazywali różnego rodzaju prezenty.

Jako że operację Air Policing wykonują na przemian siły powietrzne różnych państw zrzeszonych w NATO, które również niosły pomoc miejscowej ludności, po jakimś czasie okazało się, że placówka opiekuńcza pod Szawlami jest już bardzo dobrze wyposażona. W 2012 i 2014 roku malborscy piloci wrócili na Litwę...

- Postanowiliśmy wtedy poszukać innego domu dziecka, któremu można pomóc, i znaleźliśmy polską placówkę w Solecznikach, niedaleko Wilna - opowiada płk pil. Leszek Błach, dowódca 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego. - Zorganizowaliśmy całkowicie dobrowolną zbiórkę pieniędzy wśród żołnierzy na zakup prezentów. Spotkaliśmy się z panią dyrektor i wtedy, gdy porozmawialiśmy, okazało się, że zamiast typowych podarunków dom dziecka ma zupełnie inne potrzeby. Na miejscu okazało się, że budynek znajduje się w bardzo złym stanie, warunki bytowe nie były najlepsze. Postanowiliśmy więc zakupić materiały budowlane, tapety, meble, szafki, szafy, a nawet przy pomocy miejscowej „złotej rączki” nasi piloci przeprowadzili remont.

Na stronie internetowej domu dziecka można wciąż znaleźć relację z tych prac.

- Nasi przyjaciele kolejny raz pokazali, że mają dobre serca, bo przyjechali na kilka dni, by wyremontować pokój, w którym wychowankowie domu dziecka odrabiają prace domowe – czytamy na stronie placówki w Solecznikach. - Pracy było dużo, bo trzeba było szpachlować ściany, wykleić tapety, położyć panele podłogowe, które zostały kupione z dobrowolnej zbiórki środków finansowych wśród żołnierzy. Dzisiaj wychowankowie domu dziecka cieszą się, że mają ładnie wyremontowany pokój. Przyjemnie uczyć się w takiej klasie. Uśmiechy dzieci to najwyższa zapłata za państwa dobroć. Drodzy polscy piloci, dziękujemy serdecznie za życzliwość, ofiarność i okazaną pomoc!

ZOBACZ TEŻ: PKW Orlik 5. Powitanie żołnierzy po powrocie z misji na Litwie

Żołnierze wciąż utrzymują kontakt z placówką. Malborskie Stowarzyszenie Lotników zaprosiło 15-osobową grupę młodzieży w wieku 13-15 lat na wakacje. Polacy z Litwy rozpoczną pobyt w Malborku i okolicach już w niedzielę (19 lipca).

- Dwa lata temu grupa młodzieży była już u nas, ale na zaproszenie stowarzyszenia z Gościszewa. W organizację tegorocznego pobytu wychowanków domu dziecka mocno zaangażował się starosta malborski, który bardzo pomaga w zapewnieniu atrakcji naszym gościom – mówi Leszek Błach.

Wspólnymi siłami uda się zorganizować młodym Polakom ciekawy wypoczynek. Oprócz zwiedzania zamku i podmalborskiego lotniska zobaczą też m.in. PGE Arenę w Gdańsku czy Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku. Starosta malborski Mirosław Czapla poprosił też swojego odpowiednika ze Sztumu, by i on pokazał gościom ciekawe miejsca w powiecie sztumskim.

- Chcemy zapewnić młodzieży jak najwięcej atrakcji. Zorganizujemy też mecz z młodzieżą z naszego domu dziecka. Chcemy także zawieźć na Litwę potrzebne tam rzeczy - zapowiada Mirosław Czapla. - To niezwykle cenna inicjatywa żołnierzy z Malborka.