Nie ma zgody na szybszą jazdę DK 22 w Malborku. GDDKiA chciała pilotażowo zwiększyć prędkość do 70 km/h, ale policja wydała negatywną opinię

Chodzi o niespełna kilometrowy odcinek drogi krajowej nr 22 od wjazdu do Malborka od strony Tczewa do skrzyżowania z drogą krajową nr 55 oraz drogą powiatową do Grobelna, znajdującego się przed mostem na Nogacie. Obecnie obowiązuje tu ograniczenie prędkości do 50 km/h, jak to w obszarze zabudowanym. Od dłuższego czasu pojawiały się jednak w Malborku opinie wśród kierowców, że warto pomyśleć o zwiększeniu prędkości do 70 km/h. Takie postulaty trafiały też od lokalnych przedsiębiorców do władz miasta, powiatu i gminy Malbork. Argumenty?

- Ten odcinek drogi krajowej nr 22 jest drogą czteropasmową (po dwa pasy w każdym kierunku) oraz znajduje się tam sygnalizacja świetlna na każdym ze skrzyżowań czy zjazdów. Nie ma zabudowań mieszkalnych przyległych bezpośrednio do drogi, podobnie jak i chodników czy ścieżek rowerowych. Podniesienie dopuszczalnej prędkości do 70 km/h nie wpłynie więc na bezpieczeństwo ruchu, ale w znacznym stopniu poprawi przepustowość i płynność ruchu. Jednocześnie prosimy o wprowadzenie zakazu wyprzedzania przez samochody ciężarowe na całym odcinku miasta na drodze 22 – napisali malborscy przedsiębiorcy do gdańskiego oddziału GDDKiA.

CZYTAJ TEŻ: Droga krajowa nr 22 została otwarta w 1986 roku. Tak naprawdę do dzisiaj nie została skończona

Do prośby dołączone zostały pisma od władz powiatu.
- W pełni popieram uzasadnienie zawarte w zgłoszonych pismach – zapewnia Waldemar Lamkowski, wicestarosta malborski.

I od władz miasta.
- Uważamy przedstawione argumenty za zasadne i wnosimy o przychylne ustosunkowanie się do złożonego na ręce GDDKiA wniosku – zgadza się Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.

Marcin Kwiatkowski, wójt gminy Malbork, również podzielił stanowisko włodarzy i przedsiębiorców.

Początkowo zarządca drogi, „w nawiązaniu do przeprowadzonych spotkań dyrektora oddziału z władzami miasta i przedstawicielami policji GDDKiA” i „po przeprowadzeniu analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego”, podjął decyzję o wprowadzeniu na jeden rok pilotażowej stałej organizacji ruchu. Polegałaby na zmianie ograniczenia prędkości z 50 do 70 km/h oraz wprowadzeniu zakazu wyprzedzania przez samochody ciężarowe na tym niespełna kilometrowym odcinku (chociaż wniosek dotyczył całej „22” w mieście). Jednocześnie dyrektor gdańskiego oddziału po podniesieniu dopuszczalnej prędkości zwróciłby się do Komendy Powiatowej Policji w Malborku o zwiększenie liczby kontroli w tym miejscu.

Przez rok prowadzony byłby monitoring zachowań uczestników ruchu drogowego, w szczególności pod kątem zdarzeń spowodowanych nadmierną prędkością. Gdyby po okresie pilotażowym okazało się, że podniesienie limitu prędkości pogorszyło poziom bezpieczeństwa, przywrócono by poprzednią stałą organizację ruchu; jeśli nie – zostałoby 70 km/h.

„Zielone światło” dla zmian zatem już było, ale jak wyjaśnił wnioskodawcom Karol Markowski, dyrektor gdańskiego oddziału GDDKiA, żeby korekta weszła w życie, jej projekt musi jeszcze zaopiniować Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku.

Opinię w uzgodnieniu z KWP przygotowała KPP w Malborku i jest negatywna. Wobec tego komenda wojewódzka uznała, że „brak jest jakichkolwiek przesłanek uzasadniających” zmianę. Policja argumentuje, że na wskazanym odcinku znajduje się m.in. skrzyżowanie z przejściem dla pieszych (z sygnalizacją świetlną o stosunkowo krótkim cyklu zmiany świateł) oraz drogi dojazdowe do dwóch stacji paliw, a także dojazd do kilku przedsiębiorstw budowlanych i parkingu pozostałego po wielkopowierzchniowym sklepie.

Dodajmy od siebie, że to przejście było używane głównie przez pieszych, którzy szli do marketu, a ten od wielu miesięcy już nie działa. Natomiast główny dojazd do największej firmy w tej okolicy znajduje się z innej strony (już poza główną arterią DK 22).

Policję niepokoi też fakt, że odcinek z podwyższą prędkością kończyłby się tuż przed miejscem, które nazywa najbardziej newralgicznym w powiecie malborskim. Czyli przed skrzyżowaniem z DK 55 (ul. Wałowa) i drogą powiatową do Grobelna. KPP przygotowała statystyki z ostatnich pięciu lat. Jak podała, od 1 czerwca 2018 do 13 czerwca 2023 r. w miejscu planowanej zmiany „odnotowano łącznie 97 zdarzeń, w tym 7 wypadków drogowych, w których obrażenia odniosło 8 osób”.

W swojej opinii do GDDKiA policja powołała się również na dużą liczbę zgłoszeń na internetowej Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, gdzie ten odcinek jest wskazywany jako zagrożenie ze względu na nadmierną prędkość. Malborska komenda wyjaśniała nam swego czasu, że właśnie dlatego policjanci często pełnią tam dyżur z radarami. Była to odpowiedź na... skargi od mieszkańców, które docierały do naszej redakcji z sugestiami, że funkcjonariusze zbyt często tam się ustawiają...

Ale reasumując.

Należy stwierdzić, iż istnieje duże ryzyko wzrostu liczby zdarzeń drogowych w przypadku podwyższenia dopuszczalnej prędkości – alarmuje KWP w piśmie do GDDKiA.

I na tej podstawie gdański oddział GDDKiA podjął decyzję o niewprowadzeniu zarówno pilotażowej stałej organizacji ruchu, która polegałaby na zmianie ograniczenia prędkości z 50 do 70 km/h, jak i zakazu wyprzedzania na wskazanym odcinku (tu trzeba dodać, że wniosek od mieszkańców dotyczył jednak całej „krajówki” w mieście).

W Malborku nie brakuje zaskoczenia, że najpierw było przysłowiowe „zielone światło” dla podwyższenia prędkości, które po dwóch miesiącach zmieniło się w „czerwone”. Czy temat jest całkowicie zamknięty?

- Policja wydała negatywną opinię. GDDKiA dla bezpieczeństwa kierowców i użytkowników drogi wycofała się z tego pomysłu – potwierdza Mateusz Brożyna, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA. - Co do wyprzedzania pojazdów ciężarowych - nie wprowadzamy tego zakazu. Każdy pojazd ciężarowy na lewym pasie jest narażony na mandat. Występuje duże zapotrzebowanie na manewr lewoskrętu czy to na drogę krajową, wojewódzką lub obszar przemysłowy.

Z opinii KWP wynika, że al. Rodła przed mostem od strony Tczewa „jest jedynym odcinkiem umożliwiającym bezpieczne wyprzedzanie przez kierujących pojazdami ciężarowymi na całym odcinku DK 22 w granicach powiatu malborskiego”. W swojej opinii policja uznała jednak, że zasadnym jest rozważenie wprowadzenia zakazu wyprzedzania na odcinku od mostu na rzece Nogat do al. Wojska Polskiego z uwagi na duży ruch pieszych.