Oszuści podają się za pracowników banków! Malborska policja apeluje o szczególną ostrożność

W poniedziałek (26 czerwca) do mieszkanki powiatu malborskiego zadzwonił oszust podający się za pracownika banku, w którym posiada konto. Przekazał, że ktoś próbował włamać się na jej rachunek i jej pieniądze są zagrożone.

Mężczyzna z akcentem wschodnim sugerował, że kobieta musi ściągnąć i zainstalować na swoim smartfonie aplikację ze specjalnym zabezpieczeniem banku oraz specjalnym kodem IP. Na szczęście potencjalna ofiara nie dała się oszukać. Poinformowała rozmówcę, że musi skonsultować się z mężem i połączenie zostało przerwane – informuje st. asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP Malbork.

Tym razem wszystko dobrze się skończyło. Natomiast przy złym scenariuszu zainstalowanie „bezpiecznej aplikacji” sprawia, że haker dostaje dostęp do danych ofiary i kradnie pieniądze z konta. Mieszkankę powiatu można stawiać za wzór, jak postępować. A w dzisiejszych czasach trzeba naprawdę bardzo uważać.

Bankowcy nigdy nie proszą o podawanie im przez telefon danych uwierzytelniających do bankowości elektronicznej czy danych karty płatniczej. Nie namawiają też do instalacji w telefonie dodatkowych aplikacji. To robią oszuści – podkreśla st. asp. Sylwia Kowalewska.

Policjanci ostrzegają również przed oszustwami wakacyjnymi, których nie brakuje w internecie. O czym trzeba pamiętać?

• Oszuści często wystawiają „atrakcyjne oferty” rezerwacji „taniego wypoczynku”.
• Po opłaceniu rezerwacji może okazać się, że oferowane obiekty w ogóle nie istnieją lub sprawcy podszyli się pod prawdziwych właścicieli.
• Pamiętajmy, żeby bezwzględnie sprawdzać wybierane oferty poprzez różne przeglądarki i sprawdzać opinie o interesujących nas ofertach, zanim dokonamy rezerwacji i opłaty za pobyt.
• Nigdy nie rezerwuj w witrynach, które nie mają ikony kłódki (https) na pasku adresu.

CZYTAJ TEŻ: Oszustwo "na policjanta" w Malborku. Starsza pani oddała prawie 130 tysięcy złotych