Piłka nożna. Wiceprezes MOP Pomezania Malbork rezygnuje z funkcji. "Klub zawsze w moim sercu"

Chciałbym poinformować, że dniem 8 maja 2019 r. złożyłem rezygnację z pełnienia funkcji wiceprezesa i członka zarządu MOP Pomezania Malbork. Decyzja ta nie była dla mnie na pewno łatwa, ponieważ przez wiele lat zajmowałem się trenowaniem wielu roczników zawodników, a przez ostatnie dwie kadencje byłem wiceprezesem i członkiem zarządu klubu. Klubu, który przez wszystkie dotychczasowe lata był, jest, no i zawsze będzie w moim sercu. Zawsze starałem się w miarę możliwości angażować w działalność klubu. Powodem złożenia rezygnacji są kwestie natury osobistej, a sama decyzja dojrzewała od wielu miesięcy.
Życzę klubowi, aby udało mu się zrealizować w sposób zadowalający sportowe ambicje i plany zarządu, zawodników, trenerów oraz przede wszystkim – marzenia i oczekiwania malborskiej społeczności o piłce nożnej na wyższym poziomie rozgrywkowym, na którą Malbork i malborscy sympatycy futbolu zasługują. Niech tym pierwszym krokiem ku temu będzie tegoroczny awans zespołu seniorów do IV ligi, czego z całego serca życzę.
Mam takie przesłanie: aby panowała zgoda między ludźmi sportu, żeby mieli w sobie dużo empatii i wzajemnego szacunku i lojalności dla osób, które nam pomagają, bo to jest naprawdę bardzo istotna kwestia. Żeby działania ich był pozbawione niepotrzebnej zazdrości, a były ukierunkowane na wzajemną integrację, poprawę wizerunku, które pomogą w pokonywaniu przeszkód.
Pragnę podziękować: wszystkim przyjaciołom klubu, sponsorom, zawodnikom i rodzicom zawodników, trenerom, kibicom klubu, członkom zarządu (byłym i obecnym), Panu Burmistrzowi Markowi Charzewskiemu, Panu Staroście Mirosławowi Czapli, radnym za podejmowanie pozytywnych uchwał dotyczących sportu, Dyrektorowi OSiR w Malborku Piotrowi Sadowskiemu. Jeżeli kogoś pominąłem, to bardzo przepraszam.

Ze sportowym pozdrowieniem i podziękowaniem
Janusz Górski