W 2 kolejce w grupie A I ligi malborska drużyna pojechała do Kalisza na mecz z beniaminkiem. Trener Igor Stankiewicz spodziewał się, że łatwo nie będzie, zważywszy że na inaugurację sezonu MKS przegrał z faworyzowanym Wybrzeżem Gdańsk zaledwie 22:23.
Przewidywania potwierdziły się na parkiecie w Kaliszu. Polski Cukier Pomezania przegrywała po pierwszej połowie mimo wszystko dość wysoko, bo 9:13. Po przerwie malborczycy zagrali jednak tak dobrze, że trener mógł potem tylko w superlatywach opisywać postawę swoich podopiecznych. Pierwszoligowiec z Maborka wygrał 27:25.
- Zaczynają być widoczne efekty naszej ciężkiej pracy na treningach, a zawodnicy coraz lepiej rozumieją się na parkiecie. Spodziewam się i bardzo na to liczę, że w kolejnych meczach, a przed nami mecz pucharowy w najbliższą środę i ligowy w sobotę, będzie równie albo jeszcze bardziej pozytywnie - powiedział Igor Stankiewicz dla klubowej strony internetowej.
Spotkanie pucharowe z Kar-Do Spójnią Gdynia odbędzie się w środę (23 września) o godz. 19.30 w hali Gimnazjum nr 3. Wstęp wolny.
A już w sobotę w tym samym miejscu Polski Cukier Pomezania podejmie obecnego lidera rozgrywek w grupie A I ligi, Sokoła Browar Kościerzyna, który wyprzedza malborczyków w tabeli lepszym bilansem bramek. W 2 kolejce Sokół niespodziewanie pokonał Wybrzeże 25:23.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?