Powiat malborski. Zdalna nauka dzięki grantom na komputery będzie łatwiejsza, jeśli uczniowie nie wrócą od września do szkół

Do malborskich szkół podstawowych w czerwcu trafiły laptopy, tablety oraz urządzenia zapewniające dostęp do internetu. Zostały kupione dzięki 100-tysięcznemu grantowi z programu „Zdalna Szkoła – wsparcie Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej w systemie kształcenia zdalnego”.

- Prosiliśmy szkoły o określenie, czego im brakuje. Nie w pełni mogliśmy zapewnić rozwiązanie wszystkich zgłoszonych problemów – tłumaczy Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Część sprzętu była używana przez uczniów i nauczycieli, bo jest on im jedynie wypożyczany. Całości laptopów i tabletów nie udało się przetestować podczas zdalnej nauki w kończącym się roku szkolnym, bo ostatnia pula trafiła do szkół 17 czerwca. Wszystko pozostanie na wyposażeniu podstawówek i będzie mogło być wykorzystane w przyszłości. Obecnie nikt nie wie, czy przez epidemię koronawirusa we wrześniu szkoły zapełnią się uczniami. A nawet jeśli by tak było, to dodatkowe komputery przydadzą się podczas normalnych lekcji.

Na wszelki wypadek, gdyby jednak miał sprawdzić się czarny scenariusz i nauka dalej odbywałaby się zdalnie, władze zdobywają środki na kolejne urządzenia, które to umożliwią.

- Wystąpiliśmy do „Zdalnej Szkoły Plus”, uzyskując kolejne 115 tys. zł. Zostało już ogłoszone zapytanie ofertowe i kupimy dzięki temu kolejny sprzęt. Chcemy na 1 września być przygotowani do kolejnego okresu zdalnej nauki. Tym razem będą to laptopy, które można wykorzystać nawet poza kształceniem na odległość – tłumaczy Marek Charzewski.

„Zdalna Szkoła Plus” jest kontynuacją poprzedniego wsparcia rządu. Tym razem dofinansowanie ma zostać wykorzystane na zakup sprzętu dla szkół i użyczenie go najbardziej potrzebującym uczniom z wielodzietnych rodzin liczących co najmniej troje dzieci. Sprzęt trafi również do nauczycieli.

Samorządy mogą liczyć na dopłaty w wysokości od 35 do 165 tys. zł, w zależności od liczby rodzin uprawnionych do wsparcia mieszkających w danej gminie. Gwarancją wypłaty środków było złożenie wniosku o dofinansowanie. Na liście pozytywnie rozpatrzonych dokumentów prócz Malborka jest jeszcze Nowy Staw, który pozyskał 75 tys. zł.