Siatkarki Orła Malbork pokonały na wyjeździe 3:1 KS Murowana Goślina w czwartym meczu barażu o II ligę i w batalii rozgrywanej do trzech wygranych spotkań jest remis 2:2.
- Zagraliśmy pierwszego seta bardzo dobrze, wygrywając do 15. Niestety, w drugim było już gorzej. Dziewczyny popełniły 8-9 własnych błędów i rywalki doprowadziły do remisu - opowiada Szymon Żołędziewski, trener Orła Malbork. - Na szczęście w trzecim secie przełamaliśmy Murowaną Goślinę i później już grało nam się łatwiej. Bardzo dobre zawody rozegrała Katarzyna Kuleta. Na pochwałę zasłużyła też Małgorzata Wysocka, dała dobrą zmianę za Dagmarę Dąbrowską, która była ostatnio bardzo mocno eksploatowana.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy odbędzie się piąty, decydujący mecz. Musi on zostać rozegrany do 15 maja i prawdopodobnie właśnie w środę dojdzie do skutku, choć oba kluby miały w niedzielę po meczu (12 maja) problem z wyborem terminu, który pasowałby obu drużynom. Pomoże w tej sprawie Polski Związek Piłki Siatkowej.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?