To najmłodsza z trzech targowych imprez, na które Oddział PODR w Starym Polu zaprasza w ciągu roku. Odbywa się po raz dziesiąty.
- Warto było w 2010 roku zacząć te targi, bo impreza się rozwija. Choćby teraz firm jest więcej niż w ubiegłym roku, czyli widać, że jest zainteresowanie - mówi Antoni Hajdaczuk, dyrektor Oddziału PODR w Starym Polu. - Zaczęło się od tego, że obserwowaliśmy innych, Lubań zrobił to rok wcześniej, ale widzieliśmy też, że nasze czerwcowe targi to trochę za późno na ogrodnictwo. Jeśli chodzi o sadzenie, sianie roślin, to ten kwietniowy termin jest bardzo dobry. To czas pracy w ogródku.
Jak zawsze, największy jest sektor ogrodniczy z drzewkami, krzewami, nasionami, cebulami itp. W tej branży na zwiedzających targi czeka ponad 80 podmiotów. PODR przyjmował chętnych nawet po zakończeniu zapisów w podanym pierwotnie terminie, bo wciąż było zainteresowanie. Ale stali bywalcy, jeśli chodzi o klientów, wiedzą, że oferta jest dużo szersza.
- Zapraszamy serdecznie. Każdy znajdzie coś dla siebie, nie tylko z ogrodnictwa, ale też wyposażenie ogrodów. Jak zwykle, będzie blok ekologiczny, rozwijający się blok przetwórstwa spożywczego - mówi Antoni Hajdaczuk.
I wiele, wiele więcej. Tereny targowe w niedzielę również będą otwarte w godz. 10-17, więc warto samemu się przekonać. W sumie podczas tegorocznej edycji jest około 350 wystawców.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?