Święto Białej Laski w Malborku. Długoletnia działaczka dostała Srebrną Odznakę PZN, a burmistrz został członkiem nadzwyczajnym

Już tradycyjnie z okazji swojego święta członkowie Koła Powiatowego PZN w Malborku spotkali się w poniedziałek (16 października) w Restauracji Malaga, gdzie zawsze mogą liczyć na dobrą gościnę. Zgromadzeni odśpiewali „Hymn niewidomych”, a potem popłynęły życzenia.

- Składam wszystkim członkom zrzeszonym w naszej organizacji i nie tylko, wszystkim innym niewidomym i słabowidzącym życzenia zdrowia, pomyślności, cierpliwości, wytrwałości w pokonywaniu codziennych trudności związanych z dysfunkcją wzroku. Życzę również, abyśmy spotykali na swojej drodze ludzi dobrych i życzliwych, którzy pomogą nam w trudnych sytuacjach. Mówi się, że grupa niewidomych i słabowidzących są to ludzie bardzo mili, sympatyczni, pogodni, uśmiechnięci i nie przejmują się swoją niepełnosprawnością, tylko cały czas idą do przodu – mówiła Kazimiera Pliszke, od blisko 40 lat prezes malborskiego koła.

Marek Charzewski, burmistrz Malborka, przypomniał, że początki Międzynarodowego Dnia Białej Laski sięgają 1964 roku i Stanów Zjednoczonych, a od 30 lat obchodzony jest w Polsce.

Biała laska jest symbolem samodzielności, determinacji, z jaką radzicie sobie z trudnościami, barierami, które w życiu spotykacie. To również okazja, by inni ludzie pomyśleli o potrzebach osób niewidzących i niedowidzących, by mogły korzystać z tego, co świat im oferuje – mówił Marek Charzewski.

Swoją refleksją podzielił się też m.in. Ryszard Łukowski, przewodniczący Oddziału Rejonowego Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Malborku.
- Mogę powiedzieć z doświadczenia i z naszych spotkań, że macie państwo bardzo pozytywną cechę, której nie ma wiele osób z dobrym wzrokiem: patrzycie i widzicie sercem, jesteście otwarci na spotykanych ludzi, życzliwi, serdeczni, uśmiechnięci, szczerzy, radośni mimo pewnych niedomagań – stwierdził Ryszard Łukowski.

CZYTAJ TEŻ: Kazimiera Pliszke od 39 lat kieruje Kołem Powiatowym PZN w Malborku i nadal będzie prezesem

Była to również okazja do doceniania działaczy i osób wspierających związek. Srebrną Odznakę PZN otrzymała Marianna Barwińska, która do związku należy od 25 lat, a od czterech kadencji pracuje w zarządzie koła w Malborku, obecnie jako zastępca prezesa.

Jest osobą miłą, sympatyczną, pełni swoje obowiązki w biurze, pomaga w organizacji imprez, wycieczek i na miarę swoich możliwości stara się pomagać w naszym środowisku osobom niepełnosprawnym, za co bardzo jej dziękujemy – mówiła Kazimiera Pliszke.

Z kolei burmistrz Charzewski i Ewa Arbart, naczelnik Biura Rady Miasta Malborka, odebrali legitymacje członka nadzwyczajnego PZN.

- Członkiem nadzwyczajnym nie każdy może zostać. Oczywiście mogą to być osoby, które nie są członkami zwyczajnymi ani członkami podopiecznymi naszego stowarzyszenia. To są osoby, które nie są zrzeszone, ale swoją pracą społeczną bardzo dużo pomagają kołu i jego członkom. Wieloletnia praca społeczna, ale co jest ważne, te osoby deklarują się na pomaganie w kolejnych latach – wyjaśniała Krystyna Dzióbek, prezes Zarządu Okręgu Pomorskiego PZN w Gdańsku.

Na takie spotkania członkowie PZN bardzo czekają. Ważny jest sam fakt rozmowy, podzielenia się doświadczeniami dnia codziennego, a tutaj dodatkowo mogli zjeść uroczysty obiad i wziąć udział w potańcówce.