Szlachetna Paczka 2023 w Malborku. W ten weekend dzieją się cuda, mądra pomoc trafia do rodzin w potrzebie

W malborskim rejonie Szlachetnej Paczki w magazynie, za który służy hol Szkoły Podstawowej nr 9, w „Weekend Cudów” (16-17 grudnia) pracuje 12 wolontariuszy. Koordynują wsparcie, które wciągu dwóch dni trafi w sumie do 16 rodzin. To zdecydowanie mniej niż w roku ubiegłym. Dlaczego? Do Szlachetnej Paczki zgłoszone były tutaj 33 rodziny, ale ponad połowa nie spełniła kryterium dochodowego.

Większość objętych pomocą to mieszkańcy Malborka, choć są w tym gronie również osoby z podmalborskich miejscowości. Paczki przygotowali dla nich głównie mieszkańcy Trójmiasta i Tczewa, ale nie brakuje też lokalnych darczyńców. Przygotowali dla rodzin tzw. mądrą pomoc, czyli artykuły i produkty, które są najbardziej potrzebne – żywność, środki chemiczne, pralki, lodówki, kuchenkę elektryczną, meble, a na przykład zamiast ubrań bony do sklepów odzieżowych i obuwniczych.

To już było praktykowane w poprzednich latach i ma sens, bo rodzina będzie najlepiej wiedziała, co potrzeba kupić – mówi nam Renata, jedna z wolontariuszek.

Podczas „Weekendu Cudów” nieoceniona jest pomoc kierowców z malborskiej firmy Golden, która udostępniła trzy samochody dostawcze.

Golden jest z nami co roku. W tym roku obecność panów przydaje się tym bardziej, że wśród wolontariuszek mamy w większości kobiety, więc oni się nadźwigają przy przenoszeniu paczek – mówi Oliwia Borowiak, liderka rejonu Malbork. .

„Weekend Cudów” wieńczy wielotygodniowe przygotowania związane z wyborem osób, do których mądra pomoc ma trafić. Wolontariusze w tym zakresie współpracują przede wszystkim z ośrodkami pomocy społecznej i szkołami, ale zdarzały się też zgłoszenia od osób postronnych, które podpowiadały, że daną rodzinę warto wesprzeć. Takie podpowiedzi oczywiście były weryfikowane.

Spotkaniom z rodzinami towarzyszą wielkie emocje, nierzadko pojawiają się łzy.

Przy mnie chłopiec się rozpłakał ze szczęścia, tak bardzo ucieszył się ze słuchawek bezprzewodowych - mówi Renata.

Radość obdarowanych jest największą nagrodą dla darczyńców i wolontariuszy.

Zachęcam młode osoby, pełne siły, by w przyszłym roku zaangażowały się w Szlachetną Paczkę. To są cudowne chwile, gdy można pomagać innym. Bądźmy czujni, otwórzmy szeroko serca i oczy i zgłaszajmy osoby, które potrzebują pomocy. To są często ludzie, którzy sami o tę pomoc nie poproszą – mówi Ola, która pierwszy raz jest wolontariuszką Szlachetnej Paczki i jest to dla niej weekend pełen nie tylko pracy, ale i wzruszeń

.

Najważniejsze w ogólnopolskiej akcji jest to, że darczyńcy i wolontariusze dają potrzebującym nadzieję na lepsze jutro, nie tylko na najbliższe święta Bożego Narodzenia. Gdy emocje opadną, przedstawiciele Szlachetnej Paczki odwiedzą rodziny po Nowym Roku, by sprawdzić, jak sobie radzą.

Liderka rejonu Malbork dziękuje dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 9 za udostępnienie placówki na magazyn; firmie Golden – za udostępnienie samochodów i pomoc kierowców; lokalnym restauracjom - za nakarmienie wolontariuszy; firmie Barometr – za materiały na ozdobienie magazynu. Pomogło też Malborskie Centrum Wolontariatu.

W weekend praca wre też w Nowym Stawie, gdzie jest drugi rejon Szlachetnej Paczki w powiecie malborskim.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!