Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzech juniorów Pomezanii trafiło do szpitala po brutalnym meczu w Gdyni

rk
Fot. Ada Przytulska
Pomezania przegrała z SSA Arka Gdynia w meczu Pomorskiej Ligi Juniorów Młodszych aż 0:8, ale okoliczności tej porażki były... brutalne. Jak relacjonuje trener malborczyków, gospodarze grali tak agresywnie, że trzech zawodników Pomezanii zostało odwiezionych do szpitala.

W wyniku fauli arkowców bardzo poważne urazy odnieśli: Bartłomiej Szutiak - noga w gipsie, Oskar Bradtke - zerwanie więzadeł barkowych, Maciej Pazio - podejrzenie wstrząśnięnia mózgu. Zostali zabrani karetkami ze Stadionu Narodowego Rugby do Szpitala Morskiego w Gdyni.

- Ponadto kontuzji pachwiny doznał również Rafał Galeniewski. Nadmienić trzeba, że pierwszej pomocy naszym zawodnikom udzielał profesjonalnie fizykoterapeuta drużyny gospodarzy - relacjonuje Henryk Pawłowski, trener juniorów młodszych Pomezanii. - Szkoda tylko, że zawodnicy Arki grali tak agresywnie, bo wynik tego meczu był już przesądzony, gdy graliśmy w dziesięciu po czerwonej kartce dla Bartka Kwiatkowskiego.

Trener dziękuje swoim podopiecznym za grę w trudnych warunkach i życzy kontuzjowanym szybkiego powrotu do zdrowia.

- Nie wiem, jak poradzimy sobie z brakiem tylu zawodników i ogromnym pechem, który nas prześladuje. Jeszcze nigdy jako trener nie spotkałem z takimi. Następny mecz już 20 września w Gdyni drużyną SJ Arka - dodaje Henryk Pawłowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto