Jurand Lasowice Wielkie grał w składzie: Parafiniuk - Brzezicki, Wąsik, Maszka (80 Kościesza), Jabłoński, Geisler, Majka (55 M. Kępka), S. Polus (75 Wilczewski), K. Polus, D. Kępka (35 Tryba), Wróblewski.
Jurand Lasowice Wielkie objął w Czersku prowadzenie w 28 minucie spotkania. Paweł Majka wykorzystał dośrodkowanie Karola Polusa i strzałem głową pokonał bramkarza gospodarzy. Podopieczni trenera Tomasza Mazurka utrzymali prowadzenie do 61 minuty. Wtedy gospodarze wyrównali, a dziesięć minut później objęli prowadzenie 2:1, którego już nie pozwolili sobie odebrać.
- W 85 minucie sędzia nie podyktował nam ewidentnego karnego po zagraniu ręką przeciwnika - dodaje jednak Tomasz Mazurek, trener Juranda Lasowice Wielkie. - Szkoda straconych punktów, moi zawodnicy zostawili na boisku dużo zdrowia. Paweł Majka i Karol Maszka okupili mecz kontuzjami.
W środę (3 września) o godz. 17 Jurand Lasowice Wielkie zagra na wyjeździe z Relaxem Ryjewo w drugiej rundzie Pucharu Polski, a w sobotę (6 września) podejmie Piaski Wąglikowice (godz. 15) w ramach 5 kolejki V ligi.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?