Jak na derby przystało w spotkaniu w Nowym Stawie było dużo walki, ale kibice nie mogli narzekać na brak emocji. I Grom i Pomezania stworzyły sobie sporo dobrych okazji do strzelenia goli, ale na drodze napastników stawali bramkarze Paweł Rutkowski i Dominik Skopiak, albo zespoły ratowały poprzeczki.
Skończyło się na dwóch bramkach. W 11 minucie Bartosz Drewek dał Gromowi prowadzenie (wcześniej Skopiak obronił nogą strzał Tomasza Grabowskiego). Dwie minuty później mogło być 1:1, ale Piotr Sobieraj nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Gromu. Wyręczył go ok. 70 minuty Karol Szostek, który zdobył gola po kilku minutach od wejścia na boisko.
Zobacz też: Derby powiatu malborskiego spoza boiska. Galeria kibiców [ZDJĘCIA]
Grom Nowy Staw grał w składzie: Rutkowski - Błaszczak (72 Sierac), Błażek, Mazurkowski, Potoczek, Wiercioch, Pietrzkiewicz, Masztaler, Drewek, Miecznik, Grabowski.
Pomezania: Skopiak - Konwa (65 Rychlik), Jeleń, Cicherski, Wilk, Daukszys, Gdela, Wojtysiak (65 Szostek), Dryjas (85 Jabłoński), Sobieraj (70 Bełz), Kobyliński.
- To sprawiedliwy remis, choć obie drużyny mogą mieć niedosyt - mówi Marek Kwiatkowski, trener Gromu Nowy Staw. - My i Pomezania stworzyliśmy dużo okazji do zdobycia gola. Prowadząc 1:0 mogliśmy podwyższyć wynik, ale nie udało się. Najważniejsze, że mecz przebiegł w sportowej atmosferze, na spotkanie przyszło dużo kibiców.
Zobacz też: Kibicki na meczu Grom Nowy Staw - Pomezania Malbork [ZDJĘCIA]
Prezes Pomezanii Malbork po meczu w Nowym Stawie jest optymistą.
- Widać, że gra zaczyna się układać, pokazaliśmy się z dobrej strony i jestem przekonany, że od następnego meczu z Deltą rozpoczniemy marsz w górę tabeli - mówi Tomasz Klonowski, prezes Pomezanii Malbork.
W następnej kolejce (już w środę, 27 sierpnia) Pomezania podejmie na swoim boisku Deltę Miłoradz. Początek meczu o godz. 18. Grom pojedzie do Nowego Dworu Gdańskiego zmierzyć się z Żuławami.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?