W Miłoradzu powstała nowoczesna hala sportowa za ponad 5 mln zł. Lada dzień zostanie oddana uczniom i innym mieszkańcom gminy

Inwestycja w Miłoradzu rozpoczęła się w październiku 2022 roku od rozbiórki starej hali, którą wójt Arkadiusz Skorek nazywa „hangarem dla MiG-ów”, a zbudowana została 32 lata jako obiekt prowizoryczny. Doskonale pamięta to Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych, który pochodzi z Miłoradza.

Poprzednia hala w tym miejscu była budowana, jak chodziłem do tej szkoły. Pamiętam tamtą atmosferę oczekiwania na nowy obiekt. Wtedy dla nas to była duża inwestycja, bo wcześniej takiej sali w szkole w Miłoradzu nie było. Pamiętam, jak parę lat temu rozmawialiśmy z panem wójtem, że przydałaby się nowa. Rozmawialiśmy o tym, czy znajdą się na to pieniądze. Znalazły się. Hala jest wybudowana i będzie służyła mieszkańcom – mówił w nowym obiekcie Karol Rabenda, który w piątkowe popołudnie (15 września) odwiedził Miłoradz razem z Kamilem Bortniczukiem, ministrem sportu i turystyki, objeżdżającym Pomorze.

Nowa hala sportowa o wymiarach wewnętrznych 21 na 36 metrów kosztowała 5 mln 250 tys. zł. Miłoradzki samorząd na realizację tej inwestycji pozyskał 2 844 908 zł z budżetu państwa w ramach programu Sportowa Polska oraz 500 tys. zł z Funduszu Inwestycji Lokalnych. Obiekt miał być gotowy do końca sierpnia, ale prace nieznacznie się wydłużyły.

Wykonawca zakłada, że do końca przyszłego tygodnia hala powinna być już zgłoszona do odbiorów. To jest długo oczekiwana inwestycja w gminie Miłoradz. Nowy obiekt pewnie będzie cieszył się ogromnym powodzeniem. Myślę, że to ogromna radość zarówno dla mieszkańców, jak i dyrektora szkoły, bo takie marzenia dla młodzieży warto spełniać – stwierdził Arkadiusz Skorek.

Wojciech Barnat, dyrektor Zespołu Szkół i Przedszkola w Miłoradzu, dokładnie za to, czyli spełnione marzenia dzieci, podziękował wójtowi i wiceministrowi Rabendzie.
- Bo to jest dla nich, dla dzieci, które są w naszej szkole, ale też dla mieszkańców, którzy również będą popołudniami korzystać z hali w warunkach, jakie już widzimy – dodał Wojciech Barnat.

Kamil Bortniczuk zapewniał, że takie spotkania jak w Miłoradzu to dla niego najprzyjemniejsza część pracy jako ministra.

Podczas tego typu wizytacji możemy oglądać efekty decyzji, które na co dzień podejmujemy za biurkami w Warszawie, efekty, które mają ogromne znaczenie dla lokalnych społeczności, tak jak w tym przypadku dla społeczności gminy Miłoradz. Przepiękna hala, wysoka – mówił minister sportu.

CZYTAJ TEŻ: Trwa budowa hali sportowej Zespołu Szkół i Przedszkola w Miłoradzu

Szef Ministerstwa Sportu i Turystyki podkreślił podczas wizyty w Miłoradzu, że budowa przyszkolnych hal sportowych jest mu szczególnie bliska, i przypomniał o flagowym programie MSiT w zakresie wsparcia budowy infrastruktury.

- Jest nim program Olimpia, w ramach którego planujemy dofinansować ponad tysiąc takich i podobnych obiektów w całej Polsce. Mamy już niespełna 500 przyznanych dofinansowań, a dzisiaj (15 września) skończył się kolejny nabór. Będziemy mieli wiele okazji do tego, żeby lokalnym społecznościom, tak jak stało się to już udziałem mieszkańców gminy Miłoradz, tego typu piękne prezenty sprawiać we współpracy z samorządami. Bo trzeba pamiętać, że każda taka inwestycja to jest inwestycja samorządowa. Bez inicjatywy wójta i radnych gminy, bez znalezienia środków na wkład własny, złożenia odpowiedniego wniosku do ministerstwa mimo szczerych chęci nie bylibyśmy w stanie pomóc – mówił minister Bortniczuk.

Pachnąca nowością hala sportowa Zespołu Szkół i Przedszkola ma być oddana do użytku na początku października.