Wypadek na drodze powiatowej w Lichnowach. Jaka była przyczyna?
Służby ratownicze zostały powiadomione o tym zdarzeniu tuż przed godz. 7. Po dojeździe na miejsce, czyli ulicę Lipową w Lichnowach w pobliżu skrzyżowania z drogą do Tropiszewa, strażacy zastali samochód osobowy ford leżący na dachu na środku jezdni.
Autem kierowała 46-letnia kobieta. Była trzeźwa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wracała z pracy po nocnej zmianie, była zmęczona i przysnęła za kierownicą. Jak ustalili policjanci, kobieta na chwilę zamknęła oczy – mówi st. asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku.
CZYTAJ TEŻ: Burza w powiecie malborskim rozeszła się po kościach. 6 interwencji straży pożarnej
Z ustaleń wynika, że wtedy samochód „złapał” pobocze, gdzie koła uderzyły w wystający konar. Ford przekoziołkował, i upadł na dach. Jak wynika ze wstępnych informacji, na szczęście kierująca nie doznała bardzo poważnych obrażeń, ale więcej będzie wiadomo po szczegółowej diagnostyce.
- Choć zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, na szczęście obrażenia kobiety nie zagrażały jej życiu. Poszkodowana 46-latka została przewieziona przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala - dodaje st. asp. Sylwia Kowalewska.
Na miejscu interweniowały dwa zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z PSP Malbork, jeden zastęp OSP Lichnowy, ratownicy medyczni oraz policjanci.
Apelujemy do wszystkich kierowców: zanim rozpoczniesz jazdę, powinieneś być wypoczęty. Jeżeli podczas podróży poczujesz zmęczenie – zatrzymaj się i zrób choćby krótką przerwę. Zły stan psychofizyczny kierującego jest zagrożeniem nie tylko dla niego, ale dla wszystkich użytkowników dróg, którzy będą w zasięgu jego auta - podkreśla Sylwia Kowalewska.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?