Gdy koronawirus zaczął się rozprzestrzeniać po świecie, Aleksandra i Andrzej Wiśniewscy przebywali w Portugalii. I tam też, zamiast jechać do Afryki, postanowili zostać, by ocenić, jak sytuacja będzie się rozwijać.
- Okazało się, że to był całkiem dobry pomysł, bo na obu kontynentach zaczęto zamykać granice jedną po drugiej - informują.
Obecnie znajdują się w Coimbrze, trzecim do wielkości mieście Portugalii. Unikają wychodzenia na zewnątrz, zgodnie z wytycznymi. Po prawie dwóch latach podróży starym ambulansem, zaadaptowanym na kampera, to całkowita odmiana. Wcześniej ciągle byli w ruchu. Jednak bezpieczeństwo jest najważniejsze.
Na naszym portalu publikujemy wszystkie, sukcesywnie przygotowywane relacje Oli i Andrzeja. Ten film potraktujmy jako zwiastun reportaży z Pakistanu:
Trzeba dodać, że Pakistan polscy podróżnicy odwiedzili około roku temu.
"Nie mogliśmy w to uwierzyć. Nie byliśmy w stanie zaakceptować, że widok przed naszymi oczami jest rzeczywistością. Wyglądał jak zdjęcie na kruchym papierze – fantastyczny pejzaż, który zniknie, jeśli podjedziemy bliżej. A jednak. Widok był rzeczywistością. Rdzawo-rude, skaliste stożki, sięgające nieba trójkątami szczytów. Katedra Passu. Passu Cones. Ściśnięte razem jak osada wspaniałych piramid. Niedoskonale doskonałe z postrzępionymi zboczami i ostrymi grzbietami. 6000-metrowe dzieło nieokiełznanej wyobraźni natury. Wspanialsze niż katedra, wspanialsze niż piramidy, wspanialsze niż jakiekolwiek dzieło stworzone ludzką ręką" - pisze Aleksandra Wiśniewska.
Do Pakistanu jeszcze powrócimy za sprawą Oli i Andrzeja, a póki co, polecamy chociażby relacje z kraju, który odwiedzili wcześniej - czyli z Iranu. Warto też wchodzić na portal Peryferie.com i ich profil na Facebooku >>> tutaj
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?