W piątek wieczorem (21 maja) straż pożarna interweniowała 11 razy po zgłoszeniach dotyczących szkód wyrządzonych przez wiatr. Przede wszystkim usunięcia wymagały drzewa, które zatarasowały drogi, ale upadały też na budynki, np. przy ul. Konopnickiej. Tam działała m.in. OSP Miłoradz.
- Niestety, nie było możliwości dojazdu autodrabiny na teren posesji. Drzewo rozwarstwione, oparte częściowo o dach, poniżej zabudowy. Całość trzeba było usuwać i opuszczać kawałek po kawałku na liniach. Na szczęście, mamy w swoich szeregach ratowników, którzy usuwają takie i podobne drzewa zawodowo, więc drzewo zostało usunięte bez dodatkowych strat – relacjonuje OSP Miłoradz.
W działaniach przy usuwaniu skutków burzy w Malborku brały też udział inne jednostki OSP, wspierając Jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą PSP. Strażacy działali też m.in. na ul. 500-lecia, Chrobrego, Kraszewskiego, al. Wojska Polskiego. Na „22” w okolicy Rakowca powstały spore utrudnienia w ruchu.
- Akurat jechałem tamtędy. Przede mną był radiowóz, policjanci w ostatniej chwili zdołali odbić w prawo na pobocze przed upadającym drzewem. Kawałek dalej przewróciły się kolejne drzewa. Mieliśmy sporo szczęścia – mówi nam mieszkaniec Malborka.
Interwencje dotyczyły nie tylko drzew. Na budynku Wyższej Szkoły Gospodarki przy ul. Sikorskiego zagrożenie stwarzały poluzowane dachówki.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?