Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Droga nr 55: Tragiczny wypadek w Tragaminie

(RK)
Tragicznie, niestety, zakończył się wypadek samochodowy, który w piątkowy wieczór miał miejsce na drodze krajowej nr 55 w gminie Malbork. Kierowca zmarł po operacji w szpitalu. Dramaturgii dodaje fakt, że wezwany na miejsce śmigłowiec ratunkowy nie mógł wystartować z powodu awarii.

Do wypadku doszło przed godz. 21 w piątek w Tragaminie. Samochód osobowy "nie zmieścił się" w zakręt, przebił się przez barierkę ochronną przy drodze i uderzył w bok przepustu nad rowem melioracyjnym stanowiącego wjazd na posesję.

- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 20.48. 50-letni mieszkaniec Malborka jechał volkswagenem golfem w kierunku Nowego Dworu Gdańskiego. Na łuku drogi zjechał na prawą stronę i uderzył w betonowy wjazd do posesji - mówi st. sierż. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy KPP Malbork.

Jak się dowiedzieliśmy, poszkodowany został przewieziony na lądowisko w Kościeleczkach, skąd miał być zabrany przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Medicopter doleciał na miejsce, przejął rannego od zespołu pogotowia z Malborka i gdy już miał odlatywać, pojawiły się problemy. Nie mógł wystartować z powodu chwilowych problemów technicznych.

LPR potwierdza, że wezwany na pomoc śmigłowiec ratunkowy nie podniósł się w powietrze.
- Rzeczywiście, taka sytuacja miała miejsce. Zdarzyła się usterka techniczna; trzeba wziąć pod uwagę, że śmigłowiec jest naszpikowany elektroniką. Ale pacjent został zabezpieczony przez naszych medyków i zabrany w czasie do 15 minut przez zespół pogotowia ratunkowego - mówi Justyna Sochacka, rzecznik Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ostatecznie mężczyzna trafił więc do malborskiego szpitala, gdzie - mimo walki lekarzy o jego życie - zmarł. W śmigłowcu udało naprawić się usterkę i odleciał do bazy w Gdańsku.

Jak się dowiedzieliśmy, rokowania odnośnie stanu zdrowia mężczyzny od początku nie były dobre (miał obrażenia wewnętrzne). Ale czy problem z maszyną - i brak możliwości szybkiego przetransportowania rannego do szpitala w Gdańsku - mógł mieć znaczenie dla uratowania życia mieszkańcowi Malborka? Z odpowiedzi z LPR wynika, że nie.
- Pacjent był w ciężkim stanie - odpowiada Justyna Sochacka.

Dlaczego vw golf 50-latka wypadł z drogi w Tragaminie? Zdecydowała prędkość jazdy czy inne przyczyny?
- Na tę chwilę jest za wcześnie, by mówić o przyczynie wypadku - wyjaśnia Katarzyna Marczyk.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto