Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy nie pracuje przez prokuratorski zakaz. Burmistrz nie zamierza jej zwalniać

Anna Szade
Anna Szade
Radosław Konczyński
Dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy w Malborku, której śledczy postawili zarzuty, wciąż nie może wrócić do pracy, bo prokuratura nałożyła na nią zakaz wykonywania obowiązków. Burmistrz zapewnia, że mimo skomplikowanej sytuacji prawnej nie zamierza zwalniać szefowej tej miejskiej placówki.

Na początku sierpnia dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy w Malborku szykowała się na powrót do pracy. Nie była w placówce od początku stycznia tego roku, bo to wówczas rozpoczęło się skierowane przeciwko niej postępowanie prokuratorskie. Ale 2 sierpnia 2021 r. prokuratura nałożyła na nią środek zapobiegawczy w postaci zawieszenia w czynnościach służbowych. Nie określiła czasu, w jakim ten zakaz ma obowiązywać.

O obecny stan prawny dotyczący szefowej ŚDS pytał podczas ostatniej sesji radny Adam Ilarz.

Dyrektor przez decyzję prokuratury nie może pełnić swoich obowiązków, choć odwoływała się od tego postanowienia. W związku z tą decyzją nie pobiera wynagrodzenia. Nie zamierzam rozwiązać z nią umowy o pracę – mówi nam Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Przypomnijmy, śledczy zarzucili dyrektor ŚDS m.in. przekroczenie uprawnień w celu odniesienia korzyści majątkowej i osobistej. Według prokuratury, pod tym pojęciem kryje się wykorzystywanie pracowników i mienia placówki do celów prywatnych. Drugi zarzut to rzekome sprowadzenie niebezpieczeństwa utraty zdrowia i życia na podopiecznych i pracowników placówki. Jak twierdzi prokurator, to zagrożenie miała powodować dyrektor, wykonując obowiązki służbowe wbrew nałożonej kwarantannie domowej.

W związku z tą sprawą szefowa ŚDS spędziła w areszcie tymczasowym niemal dwa miesiące, od 9 stycznia do 1 marca 2021 r. Nie przyznaje się do winy, a postawione jej zarzuty uznaje za bezzasadne. Tak wcześniej wyjaśniał nam jej obrońca.

Z początkiem stycznia minie rok, odkąd prowadzone jest to postępowanie. Ja liczę, że zostanie zakończone pozytywnie dla dyrektor ŚDS. Jeśli zostanie uniewinniona od zarzutów, to piłeczka będzie po jej stronie i będzie mogła ubiegać się odszkodowanie od Skarbu Państwa – komentuje Marek Charzewski.

Włodarz zapewnia, że audyt, który został przeprowadzony w ŚDS na jego zlecenie, nie potwierdza stawianych przez śledczych zarzutów.
Obowiązki szefa tej dziennej placówki dla dorosłych z dysfunkcjami intelektualnymi oraz psychicznymi burmistrz powierzył dyrektorowi Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Malborku

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto