O medal nadawany przez prezydenta RP wnioskował wojewoda pomorski. Ci, którzy znają panią Kazimierę, spodziewali się, że złożenie podpisu jest czystą formalnością, bo szefowa malborskiego koła PZN wkłada całe serce w pomaganie niewidomym i niedowidzącym.
Złoty Krzyż Zasługi otrzymała „za zasługi w działalności społecznej i charytatywnej, niesienie pomocy osobom zagrożonym wykluczeniem społecznym”. W imieniu prezydenta Polski wręczył go Mariusz Łuczyk, wicewojewoda pomorski, dziękując za 40 lat działalności w związku.
- Jest to dla mnie wielki zaszczyt i wyróżnienie. Cieszę się, że moja ciężka praca, 40-letnia na rzecz osób niepełnosprawnych, a sama jestem niepełnosprawna, została zauważona najpierw przez władze powiatowe, wojewódzkie, no i teraz na najwyższym szczeblu – mówiła Kazimiera Pliszke podczas wojewódzkich obchodów 70-lecia PZN.
Od 37 lat (!) pełni funkcję szefowej malborskiego koła PZN. Jej doświadczenie daje o sobie znać na każdym kroku, a do tego trzeba dodać niespożytą energię w pozyskiwaniu sponsorów i niesieniu pomocy osobom niewidomym i słabowidzącym. Robi wszystko, co w jej mocy, aby nie zostawiać tych osób samym sobie.
Muszę powiedzieć, że przez te wszystkie lata udało mi się stworzyć prawdziwą rodzinę związkową, w której panuje miła atmosfera, wzajemne zrozumienie, szacunek i pomoc. Ta praca daje mi wiele satysfakcji i zadowolenia. Nie żałuję żadnej chwili poświęconej na rzecz tych osób – mówiła pani Kazimiera podczas uroczystości.
Gdyby miała wybierać jeszcze raz, bez wahania zaangażowałaby się w pomoc podopiecznym PZN, bo – jak stwierdziła - najważniejszy jest człowiek, „któremu trzeba pomóc w każdej sytuacji i w każdej chwili”.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?