Malbork. Plan zagospodarowania centrum. Trwa dyskusja nad zapisami, które zupełnie zmienią tę część miasta. Każdy może zabrać głos

Zmiana niewielkiego fragmentu miejscowego planu zagospodarowania centrum Malborka została zainicjowana przez inwestorów. Pochodzący z 2002 r. dokument planistyczny, który określał przeznaczenie terenów poprzemysłowych zajmowanych przez lata przez Pemal, nie przystawał do obecnego pomysłu na ich wykorzystanie.
Dlatego Rada Miasta Malborka** zgodziła się na przystąpienie do zmiany zapisów na takie, które umożliwią inwestorom jakiekolwiek działania, ale w taki sposób, by harmonizowały one z otoczeniem.

Gdy cały proces się rozpoczął, teren, który objęty został zmianą został poszerzony o nieczynny hotel Zbyszko oraz miejski parking przy ul. Kościuszki, którego prowadzenie powierzono prywatnej firmie.

Przystąpienie do zmiany planu miało miejsce w 2019 r. Pracował nad nim zespół pod kierownictwem architekta-urbanisty Marii Kiełb-Stańczuk. Był to plan, przy którym mieliśmy bardzo dużo konsultacji, odbyło się wiele spotkań, również w terenie – przyznał Marek Charzewski, burmistrz Malborka, otwierając dyskusję publiczną nad projektem dokumentu.

Ta transparentność wynika z troski, by ten nowy kwartał miasta nie stał się w przyszłości uciążliwym sąsiedztwem dla istniejącej zabudowy, a zwłaszcza jej mieszkańców i użytkowników. Nie od dzisiaj wiadomo, że kwartał dawnego Pemalu ma zmienić się w tętniące życiem osiedle wzbogacone o usługi. Już obsłużenie przyszłego ruchu aut, jakiego można się spodziewać po realizacji tych zamierzeń, jest niemałym wyzwaniem. I nie chodzi tylko o drogi, a raczej spodziewane skutki w postaci dodatkowego hałasu, który już obecnie dociera do uszu mieszkańców z torów kolejowych i drogi krajowej nr 22 oraz ekstra porcji spalin.
Dlatego w przyszłości dojazd do terenów poprzemysłowych przewidziana jest od strony ul. Parkowej drogą obecnie służącą PKP.

Sporo do powiedzenia w sprawie nowych zapisów planu zagospodarowania miały wojewódzkie służby konserwatorskie. Przede wszystkim z uwagi na światowej klasy zabytek, jakim jest pokrzyżacki zamek. To dlatego zdecydowano, że maksymalna wysokość przyszłych zabudowań nie może przekroczyć 13 metrów, a w części nawet 10 metrów, by nowe budynki nie zasłoniły budowli, której klasę potwierdza wpis na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Co ciekawe, spora część terenu poprzemysłowego, bo 30 proc., ma pozostać zielona. Obowiązkowy pas drzew ma powstać wzdłuż torów kolejowych, by zapewnić naturalną barierę akustyczną.
Można się również spodziewać, że nie będzie tam wielu wybetonowanych placów dla samochodów, bo maksymalna wielkość parkingu to 100 miejsc. Reszta aut ma schować się pod ziemią.

Również zamknięty hotel Zbyszko trafił „na tapetę”. Chodzi o to, by z nieciekawej bryły zrobić z niego perełkę, jaka znana jest z dawnych zdjęć. Na razie nie wiadomo, czy obiekt zostanie rozebrany i postawiony na nowo. Jeśli ze względu na stan techniczny wojewódzki konserwator zabytków wyrazi na to zgodę, to w jego miejscu trzeba będzie odtworzyć budynek, więc od strony ul. Kościuszki niewiele się zmieni. Ewentualna rozbudowa odbywać się będzie od podwórka. Dla tego terenu przewidziana jest funkcja usługowo-mieszkalna.

Niewiele zmieni się zabytkowa budowla przy ul. Kościuszki jeszcze niedawno należąca do Pemalu, w której umieszczone są obecnie rozmaite usługi. Nie można jej będzie przebudowywać czy rozbudowywać.

Co ciekawe, sporo uwag dotyczyło niewielkiego parkingu przy ul. Kościuszki. Niektórzy obawiają się, że jak go zabraknie, to kierowcy nie będą mieli gdzie zostawiać aut, a przecież wielu z nich przyjeżdża, by skorzystać ze sklepów i usług, które działają w tej części miasta.
Na tę chwilę zwyciężyła jednak perspektywiczna koncepcja stworzenia tu miejsca dla złapania oddechu, wśród zieleni, która ma zająć minimum 50 proc. powierzchni. Wokół dopuszczono budynki usługowe, ale do 6 metrów wysokości, więc nie będą to zakłócające przestrzeni drapacze chmur.

To docelowe przeznaczenie, na razie będzie tam tymczasowy parking. Plan zagospodarowania przewidziany jest na wiele lat, musimy brać pod uwagę, że będą zmieniały się trendy i przyzwyczajenia mieszkańców, a z centrów miast wyprowadzany będzie ruch samochodowy. Zresztą i tak zmieniany plan przewiduje, że będzie tam 35 miejsc parkingowych – mówi Marek Charzewski.

Te założenia zmiany fragmentu miejscowego planu są cały czas do wglądu. Projekt opublikowany jest w Biuletynie Informacji Publicznej TUTAJ
Można również zapoznać się w nim Urzędzie Miasta w wersji papierowej. Ze względu na pewne ograniczenia wynikające z pandemii trzeba jednak wcześniej umówić się na spotkanie.

Jak przypomina Urząd Miasta, zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym każdy, kto kwestionuje projektowane zapisy planu miejscowego, może wnieść uwagi. Należy składać je na piśmie z podaniem imienia i nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej i adresu oraz oznaczenia nieruchomości, której uwaga dotyczy w nieprzekraczalnym terminie do 8 marca 2021 r.
Pisma należy kierować na adres Urzędu Miasta w Malborku, pl. Słowiański 5, 82-200 Malbork lub drogą elektroniczną: [email protected].

Projekt uchwały w sprawie zmiany miejscowego planu zagospodarowania centrum Malborka trafi pod obrady Rady Miasta najwcześniej w kwietniu.

W galerii można obejrzeć slajdy z prezentacji projektowanych zmian w centrum, które pokazywane były w trakcie wystąpienia architekt Marii Kiełb-Stańczuk.