Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork: Teatr Nie Teraz wystawił "Wyklętych" w Karwanie

Radosław Konczyński
Fot. R. Konczyński
Odkłamać historię o żołnierzach wyklętych - to stawiają sobie za cel aktorzy tarnowskiego Teatru Nie Teraz, którzy w poniedziałek przyjechali do Malborka ze spektaklem "Wyklęci".

Premiera "Wyklętych" w reż. Tomasza A. Żaka miała miejsce 21 kwietnia w Areszcie Śledczym Warszawa Mokotów (okryte złą sławą "więzienie na Rakowieckiej", gdzie torturowano i mordowano więźniów politycznych w okresie stalinowskiego terroru). W Malborku aktorzy zagrali spektakl po raz szósty. Głównie dla młodzieży szkolnej. Tak zdecydowali organizatorzy występu - malborski oddział Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.

Przeczytaj też: Dzień Żołnierzy Wyklętych w Malborku. Pamiątkowa tablica

Sztuka opowiada o trudnych wyborach w Polsce po II wojnie światowej. Czworo bohaterów: Konrad (Łukasz Krzemiński), Lilka (Agnieszka Rodzik), Danusia (Magdalena Zbylut) i Janek (Przemysław Sejmicki), członkowie Armii Krajowej - tak jak ich pierwowzory - nie składają broni, bo dla nich wojna nie kończy się 8 czy 9 maja 1945 roku. Wybierają las i działalność konspiracyjną, którą w Polsce Ludowej propaganda nazywała bandytyzmem. Od kilku lat historia zwraca im honor, mówi się o antykomunistycznym podziemiu niepodległościowym, insurekcji antykomunistycznej czy Armii Wyklętej.

Losy bohaterów ukazały młodym widzom fragment nowej Polski roku 1945. Danusia, schwytana przez ubecję, mimo tortur nie zdradza członków podziemia i zostaje skazana na śmierć (w scenariuszu wykorzystano autentyczne wydarzenia z życia Danusi Siedzikówny "Inki" - łączniczki i sanitariuszki AK na Pomorzu). Janek wychodzi z lasu i przechodzi na stronę nowej władzy. Zupełnie nie mogą tego zrozumieć Konrad i Lilka, którzy pozostają w podziemiu.

Zobacz też: Mieszkańcy Malborka pamiętają o "Ince"

Sztuka najwyraźniej zrobiła wrażenie na młodzieży, bo w większości uczniowie w skupieniu wysłuchali tej teatralnej lekcji historii, a na koniec nagrodzili aktorów długimi oklaskami. To już drugi raz w tym roku tarnowski teatr jest tak przyjmowany w Malborku. W lutym - gdy wystawiał "Balladę o Wołyniu" - nagrodziła go w ten sposób publiczność z przewagą starszych malborczyków.

Współorganizatorami wystawienia "Wyklętych" w Karwanie były Muzeum Zamkowe i Urząd Miasta Malborka.


Z materiałów Teatru Nie Teraz:
(...) Podziemie niepodległościowe istniejące w latach 1944-1956 na terytoriach II Rzeczypospolitej oraz przyłączonych do Polski po upadku III Rzeszy w znakomitej większości było bezpośrednią kontynuacją organizacyjną i ideową konspiracji okresu II wojny światowej. Nadrzędnym celem głównych nurtów polskiego podziemia było odzyskanie suwerennego państwa.
(...) W 1945 r. w lesie przebywało 13-17 tys. osób, w 1946 r. 6600-8600, zaś po amnestii, w latach 1947-1950 przewinęło się do 1800 partyzantów. Po 1950 r. walkę z bronią w ręku kontynuowało jeszcze 250-400 osób, z tym że po 1953 roku poza kilkoma wyjątkami nie tworzyli oni już grup o charakterze partyzanckim. w sumie przez stałe oddziały leśne przewinęło się w całym omawianym okresie ponad 20 tys. partyzantów.
Sławomir Poleszak, Rafał Wnuk - ze wstępu do wydane przez IPN "Atlasu Polskiego Podziemia Niepodległościowego 1944-1956"

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Malbork: Teatr Nie Teraz wystawił "Wyklętych" w Karwanie - Malbork Nasze Miasto

Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto