Malbork. Zamek był częściej odwiedzany niż w pandemicznym roku 2020. Turyści przyjeżdżali z najdalszych zakątków świata

Dane, które co roku analizuje Muzeum Zamkowe, zmieniają się, ale zawsze można wyciągnąć... jeden wspólny wniosek: do dawnej stolicy państwa krzyżackiego oraz twierdzy i rezydencji królów polskich przyjeżdżają obywatele najdalszych zakątków świata. Widać to w statystykach.

Muzeum Zamkowe to główna siedziba w Malborku oraz oddziały w Sztumie i Kwidzynie. Biorąc pod uwagę tylko malborski zabytek UNESCO, w 2021 roku odwiedziło go 390 422 osób. Nie wszyscy podają, skąd przybyli (nie zrobiło tego 112 136), natomiast spośród tych gości, których kraj pochodzenia określono, zdecydowana większość to oczywiście turyści krajowi – 254 721 osób.

Spośród zagranicznych gości zamku w Malborku najwięcej było tradycyjnie Niemców – 9720 osób, a potem: Rosjan – 3207, Litwinów – 1647, Hiszpanów – 1314, Czechów – 1307, obywateli Wlk. Brytanii, Amerykanów – 918, Francuzów – 758.

Spoza Europy, nie licząc już wspomnianych USA, najliczniej reprezentowane były: Chiny - 171, Kanada - 166, Indie – 164. Ponadto turyści przyjeżdżali m.in. z takich krajów, jak: Angola - 24, Anguilla - 29, Argentyna - 7, Australia - 11, Indonezja - 8, Brazylia - 6, Chile – 4, Filipiny - 16, Izrael - 33, Japonia - 33, Korea Płd. - 62, Korea Płn. - 20, Meksyk - 37, Namibia - 39, Nepal – 19, Tajwan - 18, St. Vincent i Grenadyny - 14, Wenezuela – 49, Liban - 9, Oman - 8, Pakistan - 8, Wietnam – 8, Tajlandia - 8, Kostaryka - 6, Niue - 4, RPA - 3, Laos - 2, Iran - 4, Ghana - 3, Bangladesz – 3.
Po 2 osoby pochodziły z Laosu, Ekwadoru, Erytrei oraz Francuskich Terytoriów Południowych i Antarktycznych; po 1 - Singapur, St. Pierre i Miquelon, Hongkong, Urugwaj, Uzbekistan.

Uwzględniając zamek w Malborku oraz oddziały w Sztumie i Kwidzynie, w 2021 roku Muzeum Zamkowe odwiedziło łącznie 439 449 turystów.

Pełnymi danymi statystycznymi będziemy dysponować w styczniu, jednak już teraz można powiedzieć, że pomimo wielu trudności to był bardzo dobry rok. Nie może być oczywiście mowy o rekordzie z 2019 roku, jednak mamy powody do zadowolenia – mówiła nam pod koniec ub. roku Beata Stawarska, wicedyrektor Muzeum Zamkowego ds. marketingu i administracji.

W pewnym sensie te statystyki można być więc uznać za... prezent dla samego muzeum, które w ubiegłym roku obchodziło 60-lecie istnienia. Do malborskiego zamku na pewno przyciągnęła też zwiedzających duża wystawa “Regnum defendo ense et alis tego stricto. Malbork w Prusach Królewskich”, będąca próbą odczarowania dawnej warowni z jej „krzyżackości” i „pruskości”, bo przez 315 lat była również ważną rezydencją polskich królów.

Przypomnijmy natomiast ten rekordowy 2019 r. Wówczas zamki w Malborku, Kwidzynie i Sztumie odwiedziło łącznie 805 201 osób, z czego sam Malbork - 768 902.

Natomiast dla porównania, w 2020 roku, pełnym obostrzeń i lockdownów, gdy muzea przez dłuższy czas były zamknięte, sam malborski zabytek odwiedziło 295 264 gości. Wówczas swojego kraju pochodzenia nie podało 81 707, natomiast z pozostałych najwięcej, jak zawsze, stanowili oczywiście turyści krajowi - 187 079 osób.

Z zagranicznych turystów, tak jak i w poprzednich latach, najwięcej było Niemców – 10 403, następnie Rosjan – 4102, Litwinów – 1920, obywateli Wlk. Brytanii – 1706, Czechów – 1394, Amerykanów – 1100, Ukraińców – 974, Hiszpanów – 779, Francuzów – 695.

Spoza Europy (oprócz wymienionych Amerykanów) zamek zobaczyło 192 Chińczyków, 139 Hindusów, 83 Australijczyków. Ponadto, zwiedzający przyjeżdżali m.in. z takich krajów, jak: Arabia Saudyjska – 4 osoby, Irak - 6, Jamajka - 4, Kolumbia - 9, Malezja - 6, Nowa Zelandia - 6, Sri Lanka - 8, Tanzania – 7. Po dwóch turystów pochodziło z Gwatemali, Barbadosu, Czadu, a po jednym z Ugandy, Mikronezji, Nigru, Boliwii, Burkiny Faso i Jordanii.