Malbork. Zielona woda w Kanale Ulgi. To niegroźna fluoresceina

Wygląd Kanału Ulgi zaniepokoił mieszkańców Malborka, którzy w poniedziałek (30 czerwca) późnym popołudniem zaalarmowali służby. Zieloną substancję zauważono w okolicy ulicy Sadowej. Strażacy, patrole policji i Straży Miejskiej oraz przedstawiciel starostwa próbowali ustalić, w jaki sposób przedostała się do wody.

- Sprawcą zabarwienia Kan. Ulgi jest ECO Malbork, które używa substancji w systemach grzewczych - informuje Stanisław Chabel, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Malborku.

Woda uzyskała zielony kolor z powodu fluoresceiny, czyli barwnika powszechnie używanego przez przedsiębiorstwa energetyki cieplnej do wykrycia miejsca awarii sieci ciepłowniczych. Substancja jest wpuszczana do ciepłociągu i krąży w nim, a gdy następuje wyciek, fluoresceina "zaznacza" to miejsce, umożliwiając lokalizację usterki.

W poniedziałek doszło do takiego wycieku i udało się zlokalizować awarię sieci na ul. Kotarbińskiego, ale jakimś sposobem zabarwiona woda przedostała się poprzez grunt do sieci kanalizacji deszczowej, a z niej do Kanału Ulgi.

- Oczywiście, substancja nie powinna trafić do Ulgi, zdaję sobie sprawę, że może budzić niepokój, ale zapewniam i chciałbym uspokoić, że ona w żaden sposób nie ma negatywnego wpływu na środowisko. Nie jest substancją żrącą ani trującą - mówi Jan Hałuszczak, prezes ECO Malbork sp. z o.o. - Postaramy się, by do takich sytuacji nie dochodziło.

Podobne przypadki zdarzały się w różnych miejscach w Polsce. Na przykład po jednej z takich sytuacji Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie stwierdził, że fluoresceina "w stosowanych w praktyce stężeniach nie stwarza zagrożenia dla środowiska, dlatego WIOŚ w przypadku takich zgłoszeń nie będzie podejmował interwencji w terenie".