Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek o taśmach Banasia": Głos oddany na Konfederację to głos oddany na Tuska

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Wideo
od 16 lat
- W niedzielnych wyborach głos oddany na Konfederację to głos oddany na Tuska - tak skomentowała marszałek Sejmu Elżbieta Witek ujawnione przez TVP Info nagrania rozmowy prezesa NIK z prawnikiem. Oceniła, że taśmy pokazują polityczną działalność prezesa NIK.

Taśmy Banasia. "Każdy głos oddany na Konfederację, to jest głos oddany na Tuska"

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek, która w piątek rano przebywała w Siemiatyczach, skąd wyruszała w objazd po kraju, była pytana o ujawnione w piątek rano przez TVP Info fragmenty nagrania zarejestrowanego przez urzędników pracujących w NIK z udziałem prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia i adwokata Marka Chmaja.

- To, co mogliśmy dzisiaj usłyszeć jest całkowitym skandalem - skomentowała Witek. Powiedziała, że szef jednego z najważniejszych centralnych urzędów jest "całkowicie włączony w politykę po stronie naszych przeciwników".

- Każdy głos oddany na Konfederację, to jest głos oddany na Tuska. To jest nie tylko głos stracony, ale to jest głos oddany na Tuska. Te taśmy pokazują, na czym polega prawdziwa polityka i prawdziwa działalność prezesa NIK - to jest działalność polityczna - mówiła Witek.

Jak zaznaczała, że osoby na tych nagraniach "paktują nie przeciwko PiS-owi, ale przeciwko polskiemu państwu i przeciwko bezpieczeństwu". - Oni tym grają. Bezpieczeństwo nie ma ceny, jest bezcenne - dodała.

Pakt Tuska z Banasiem? Witek: Prezes NIK prowadzi działalność polityczną

- Kiedy słyszymy, że jego (prezesa NIK) nie obowiązuje cisza wyborcza, że on do ostatniej chwili będzie uprawiał politykę. To, nie - my zdecydowanie protestujemy, to po pierwsze, a po drugie, to ja przypominam panu prezesowi, że jest pan takim samym obywatelem jak każdy z nas i cisza wyborcza też pana obowiązuje - mówiła.

Wyraziła nadzieję, że usłyszy o tych nagraniach we wszystkich "wolnych mediach" i pokażą one - jak podkreśliła - "wmanewrowanie prezesa NIK w czystą politykę". - Prezes, który powinien być apolityczny, bezstronny, czy taki jest? Dzisiaj mamy to ujawnione - zaznaczyła.

Ujawniono nagrania z udziałem Mariana Banasia. Co zawierają?

"Latem tego roku Marian Banaś spotkał się z pełniącym rolę pośrednika z (szefem PO) Donaldem Tuskiem warszawskim prawnikiem. Prezes NIK ustalał z mężczyzną szczegóły politycznego układu, w którym znaleźli się m.in. politycy Konfederacji, w tym jego syn oraz przedstawił swój plan politycznych działań, których celem jest pomoc Platformie Obywatelskiej w zmianie władzy w Polsce" - poinformowała w piątek rano stacja na swoich stronach internetowych w materiale "Ujawniamy taśmy Banasia. Nagrania urzędników NIK obciążają Donalda Tuska".

Z zapisu nagrania wynika, że Marian Banaś mówił podczas rozmowy m.in.: "Ja się zgodziłem, żeby [syn] Kuba [Banaś] tam [w Konfederacji] był z jednego powodu, że my musimy pilnować, żeby oni nie weszli w koalicję z PiS-em". W trakcie rozmowy szef NIK miał również mówić: "Idzie dobrze. Szefowi [Donaldowi Tuskowi] powiedz, że będziemy mieć bardzo dużą kontrolę i wpływ nad Konfederacją w związku z tym, że Kuba tam wszedł. (...) i nie ma obawy, że...". "Ja będę działał do ostatniej chwili, bo mnie nie obowiązuje żadna cisza wyborcza" - to inna wypowiedź Banasia przytoczona przez TVP Info.

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Marszałek Sejmu Elżbieta Witek o taśmach Banasia": Głos oddany na Konfederację to głos oddany na Tuska - Portal i.pl

Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto