W niedzielne popołudnie (28 sierpnia) w ostatni weekend wakacji warto na godz. 14.30 wybrać się do Miłoradza. Tamtejsze stowarzyszenie Dawna Wozownia na Żuławach przygotowało ciekawe wydarzenie. „Otwarte Wrota” to nie tylko możliwość zwiedzania miniskansenu, który od lat tworzą Katarzyna i Jan Burchardtowie przy swoim gospodarstwie. Szykuje się więcej atrakcji. W programie wydarzenia znalazły się:
- pokaz pieczenia chleba w zrekonstruowanym piecu chlebowym
- pokaz robienia sera
- spotkanie z żuławskim powroźnikiem.
O godz. 16 zostanie odtworzone słuchowisko radiowe pt. „Stół”. Jego bohaterem, owszem, jest mebel, który wciąż stoi w Dawnej Wozowni. Tuż przed ewakuacją, jaka miała miejsce w styczniu 1945 r., jego dawna właścicielka ukryła pieniądze i kosztowności. Do dzisiaj widać tę wyciętą specjalnie dziurę.
Od momentu, gdy stół stał się znany, ludzie zaczęli tu wydłubywać, dlatego dziura robi się coraz większa – pokazywał nam Jan Burchardt, oprowadzając po gospodarstwie.
Ale to tylko pretekst, by opowiedzieć o tym miejscu na tle ważnych wydarzeń historycznych. W pobliskim Malborku w czasie drugiej wojny światowej w Stalagu XXB przetrzymywani byli jeńcy brytyjscy. Ale pracowali też w okolicznych wioskach, także w Mielenz, jak wówczas nazywał był Miłoradz. Przed wejściem do gospodarstwa latem 2019 r. odsłonięta została tablica pamiątkowa przypominająca o przebywających w niewoli żołnierzach z komanda roboczego.
PRZECZYTAJ TEŻ: W Miłoradzu odsłonięto tablicę poświęconą brytyjskim więźniom [ZDJĘCIA]. W Dawnej Wozowni jest też izba pamięci
W programie niedzielnego wydarzenia o godz. 17 znalazł się również kameralny koncert Mateusza Trandy. To gitarzysta akustyczny tworzący muzykę z pogranicza folk jazzu, fingerstyle i bluesa akustycznego. Jest muzykiem wszechstronnym. Prezentuje nie tylko warsztat, ale przyciąga słuchaczy niepowtarzalną atmosferą swoich koncertów.
Zapraszam na koncert promujący moją pierwszą płytę - "Rays of Hope". W jego trakcie podzielę się opowieściami zawartymi w dźwiękach utworów stworzonych przeze mnie na przestrzeni kilku ostatnich lat. Po koncercie będziecie mogli zabrać ze sobą te muzyczne historie w postaci wspomnianej już płyty – zachęca Mateusz Tranda.
Jego koncerty oczarowują słuchaczy niepowtarzalnym klimatem. O muzyce mówi, że chciałby, aby sprawiała, że ludzie choć na chwilę zapomną o codzienności, problemach, oderwą się.
Ale… nie samą historią i muzyką człowiek żyje. Dlatego na stołach pojawi się również poczęstunek: chleb ze smalcem, kiszony ogórek, drożdżówka, kawa i herbata. Będzie możliwość zakupu chleba, przetworów i warzyw ze Spiżarni Żuławskiej. Więcej informacji TUTAJ.
Warto również pamiętać, że to już ostatnie dni, by zapisać się na warsztaty kulinarne, które Bogdan Gałązka, restaurator i historyk jedzenia, poprowadzi w Dawnej Wozowni 10 września.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?