Nowa pracownia w Gimnazjum nr 1 w Malborku. Cieszą się fizycy

Gimnazjum nr 1 kontynuuje swój cel tworzenia warunków do nauki przedmiotów ścisłych. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku szkolnym do użytku oddana została unowocześniona pracownia chemiczna. Tym razem przyszła pora na pracownię fizyczną.

- Niby jedno pomieszczenie, a koszt ogromny - mówił Sławomir Kempa, dyrektor Gimnazjum nr 1.

Na zaadaptowanie sali lekcyjnej i wyposażenie jej w sprzęt do doświadczeń wydano 78 tys. złotych. Część pieniędzy szkoła pozyskała ze źródeł zewnętrznych, skutecznie startując po dotację z Fundacji Banku PKO BP. Udało się zdobyć 11 tys. złotych.

- Jest to znaczący sukces, ponieważ pracownie czy laboratoria na poziomie szkół podstawowych i gimnazjalnych generalnie nie funkcjonują, nie ma czegoś takiego - mówił o zaadaptowanej sali Sławomir Kempa. - Bezpieczeństwo uczniów jest najważniejsze. Nikt nie zaryzykuje doświadczenia czy to chemicznego, czy fizycznego, jeśli to bezpieczeństwo nie będzie zapewnione. Tak naprawdę dostosowaliśmy ogólne warunki bezpieczeństwa poprzez przystosowanie pomieszczenia.

W odnowionej sali lekcyjnej uczniowie będą mogli w pełni bezpiecznie przeprowadzać m.in. eksperymenty z udziałem prądu. Z nowej pracowni ucieszył się również, co zrozumiałe, Piotr Zimbał, nauczyciel fizyki w Gimnazjum nr 1.

- Fizyka jest wspaniałą nauką, którą można się po prostu bawić. Jest nauką empiryczną, więc w tych nowych warunkach będzie łatwiej wykonywać doświadczenia - stwierdził Piotr Zimbał.

Nową pracownię obejrzeli przedstawiciele rady rodziców, burmistrz Malborka, szefowa wydziału oświaty w Urzędzie Miasta i dyrektor Banku PKP BP w Malborku. Nie tylko obejrzeli, bo gimnazjaliści zaprosili gości do przeprowadzenia wspólnych eksperymentów przy użyciu nowo zakupionego sprzętu. Już całkiem sami uczniowie wykonali doświadczenie z próżnią w roli głównej, zaparzyli w niej nawet - a potem spróbowali - herbatę.