Samochodem osobowym po godz. 16 jechała kobieta z trójką dzieci. Na ul. Gdańskiej kierująca straciła panowanie nad autem, uderzyła w przydrożne drzewo, przejechała na przeciwległą stronę, gdzie skoda octavia przerwała siatkę ogrodzeniową i dachowała na prywatnej posesji.
- Strażacy po dojeździe na miejsce zastali samochód leżący do góry kołami na posesji. Cztery osoby: kobieta w wieku około 45 lat oraz troje dzieci, 5-letnia dziewczynka i dwóch 13-letnich chłopców - znajdowały się pod opieką zespołu ratownictwa medycznego. Wkrótce na miejsce dotarł drugi ZRM - mówi dyżurny operacyjny stanowiska kierowania KP PSP Malbork.
Jak się dowiedzieliśmy, uczestnicy zdarzenia byli w stanie ogólnym dobrym, ale medycy zabrali ich do szpitala na szczegółowe badania.
Ze strony straży pożarnej na miejscu interweniowały dwa zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej oraz po jednym z OSP Nowy Staw i OSP Lipinka. Strażacy pomogli m.in. w załadowaniu auta na lawetę i uprzątnęli resztki powypadkowe. Wcześniej teren dokładnie sprawdzili policjanci, zbierając ślady niezbędne do prowadzenia dalszego postępowania.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?