Pierwotnie w tej sportowej imprezie miały uczestniczyć cztery ekipy. Zaproszenia wysłano także m.in. do Norwegii i Danii. Ostatecznie zjawią się tylko zespoły z Europy środkowej i wschodniej.
- Zagrają trzy drużyny, bo takich turniejów w tym samym czasie jest sporo w całej Europie. Terminy zgrupowań reprezentacji są ustalane przez Europejską Federację Piłki Ręcznej i widocznie Dania i Norwegia skorzystały z innej opcji - tłumaczy Waldemar Jastrzębski, prezes Polskiego Cukru Pomezanii Malbork, która organizuje turniej.
By kibice mieli okazję zobaczyć więcej spotkań, drużyny zagrają też mecze rewanżowe.
Malborska impreza rozpocznie się w środę (20 kwietnia) od meczu Białorusi z Rosją o godz. 16. Dwie godziny później nastąpi oficjalne otwarcie zawodów z udziałem wszystkich reprezentacji. Z kolei o godz. 19 na parkiet wybiegną reprezentanci Polski, którzy zmierzą się z Białorusią.
W czwartek dwukrotnie zagrają biało-czerwoni. Polacy o godz. 16 sprawdzą swoje siły w pojedynku z Rosją, a o godz. 19 z Białorusią.
W piątek, na koniec turnieju, o godz. 11 Polacy zagrają rewanż z Rosją, a o godz. 13.30 rozpocznie się potyczka rewanżowa Rosji z Białorusią. Po tym spotkaniu odbędzie się uroczystość zakończenia zawodów.
- Myślę, że warto przyjść i pooglądać mecze na dobrym poziomie sportowym. Junior starszy jest ostatnim rocznikiem juniorskim. Potem jest już kadra młodzieżowa, czyli zaplecze seniorskiej reprezentacji Polski - mówi Waldemar Jastrzębski.
Reprezentanci Polski przed turniejem będą przebywać na zgrupowaniu w Malborku, od najbliższej niedzieli. Zawody są jednym z wielu punktów przygotowań młodych szczypiornistów do mistrzostw Europy, które na przełomie czerwca i lipca br. odbędą się w Szwecji.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?