Grom Nowy Staw zremisował w sparingu ze Stolemem Gniewino
Grom Nowy Staw, czwarta drużyna IV ligi pomorskiej po rundzie jesiennej, w sobotę na stadionie rugby w Sopocie zmierzyła się ze Stolemem Gniewino, piętnastym zespołem III ligi. Nowostawianie zaledwie trzy dni wcześniej wrócili do wspólnych treningów po przerwie świąteczno-noworocznej. W pierwszym sparingu na pewno więc nie chodziło o „poezję gry”, tylko o wybieganie meczu. Grom zremisowało to spotkanie 1:1 (bramka Fabiana Urbańskiego).
W okres przygotowawczy drużyna z Nowego Stawu weszła bez trzech zawodników, którzy pożegnali się z klubem. Odeszli Dawid Zieliński, grający II trener, Mateusz Włodarczyk oraz Michał Sadowski. Ten ostatni przeszedł do Czarnych Pruszcz Gdański, lidera grupy pierwszej V ligi. Z tamtego kierunku do Gromu trafił natomiast 36-letni Michał Połomski, który w Nowym Stawie będzie pełnił funkcję asystenta trenera Dawida Lelenia.
W Pruszczu Gdańskim nowy II trener spędził ostatnie półtora roku, a w rundzie jesiennej obecnego sezonu Czarni wygrali pod jego wodzą 13 z 14 spotkań. Wcześniej był m.in. szkoleniowcem grup młodzieżowych w Jaguarze Gdańsk, Bałtyku Gdynia i Lechii Gdańsk. Posiada licencję UEFA A, czyli uprawnienia do prowadzenia zespołów do poziomu II ligi włącznie.
Z Gromem trenuje też dwóch nowych zawodników.
CZYTAJ TEŻ: Grom Nowy Staw po udanej rundzie jesiennej w IV lidze pomorskiej
Zwycięstwo Pomezanii Malbork w meczu kontrolnym ze Stoczniowcem Gdańsk
W sobotę (13 stycznia) Pomezania Malbork, piąta drużyna IV ligi, swój pierwszy sparing rozegrała również w Sopocie. Pokonała 5:0 (3:0) Stoczniowca Gdańsk, wicelidera pierwszej grupy V ligi, po bramkach Tomasza Grabowskiego (dwie), Kacpra Rapińczuka, Mateusza Rabendy i Sebastiana Dziadkowca.
Pomezania grała w składzie: Pelcer - Marszałek, Włoch, Wąs, Dryjas, Śmietanko, Gucwa, Dzadkowiec, Wesołowski, Rapińczuk, Nędza oraz w drugiej połowie: Rabenda, Klinkosz, Kobyliński, Bojarczuk, Wiśniewski, Górski, Wicher, Baranowski, Zelman, Grabowski.
Drużyna Stoczniowca, mimo wysokiego wyniku, dobrze grała piłką, stwarzała sytuacje, ale w bramce pewny był Dawid Pelcer. To był pożyteczny sparing, w którym dobrze pokazali się wszyscy zawodnicy. Co jest optymistyczne, cieszy też dobra postawa młodych zawodników w drugiej połowie – komentuje Paweł Budziwojski, trener Pomezanii.
Sebastian Dziadkowiec, który zdobył jedną z bramek w tym sparingu, został sprowadzony z Bałtyku Gdynia. Warto przypomnieć, że to strzelec drugiej bramki w meczu, w którym Pomezania na inaugurację obecnego sezonu przegrała u siebie z gdynianami.
W kadrze Pomezanii na spotkanie kontrolne ze Stoczniowcem zabrakło trzech piłkarzy, których kibice już nie zobaczą w rundzie jesiennej. Przypomnijmy, że Dawid Karczewski i Marcin Karniluk przeszli do Czarnych Pruszcz Gdański, a Patryk Lewandowski wrócił do Powiśla Dzierzgoń.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?