Pijani kierowcy na ulicach Malborka. Od jednego z nich policjanci od razu wyczuli alkohol

W niedzielę wieczorem (16 czerwca) i w poniedziałek (17 czerwca) malborscy policjanci przeprowadzili wzmożone kontrole trzeźwości. W końcówce tygodnia w centrum miasta zatrzymali volkswagena, którym kierował 35-letni mieszkaniec powiatu sztumskiego.

- W trakcie rozmowy policjanci wyczuli silną woń alkoholu wydobywającą się z pojazdu. Badanie wykazało ponad 3 promile alkoholu w organizmie mężczyzny. 35-latek stracił prawo jazdy, funkcjonariusze zatrzymali także dowód rejestracyjny z uwagi na niesprawność techniczną samochodu – informuje st. sierż. Martyna Orzeł, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku.

CZYTAJ TEŻ: Wypił alkohol, wziął amfetaminę i prowadził samochód w Malborku

Następny kierowca pod wpływem alkoholu został zatrzymany w poniedziałek około godz. 6 na ul. Wałowej. 55-letni mieszkaniec Malborka prowadził forda, mimo że nie powinien, co wykazało badanie alkomatem. Mężczyzna miał w organizmie ponad pół promila, a to już przestępstwo.

Kolejne zatrzymanie miało miejsce około godz. 8.30 na al. Wojska Polskiego. Policjanci zatrzymali do kontroli 39-letniego kierującego dacią. W tym przypadku alkomat również wykazał obecność alkoholu w organizmie mężczyzny, było to ponad 1,5 promila – informuje st. sierż. Martyna Orzeł.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości wszystkim mężczyznom grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Najgorsze, że ani groźba kary, ani apele nie skutkują w takim stopniu, jak by się chciało. A przecież pijany kierowca na drodze może stanowić nawet śmiertelne zagrożenie.
- Alkohol wydłuża czas reakcji, zawęża pole widzenia, zmniejsza czujność, zaburza koordynację ruchów, wypacza poczucie prędkości i odległości oraz zmniejsza precyzję działań – wylicza st. sierż. Martyna Orzeł.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!