IV liga. Anioły Garczegorze - Pomezania Malbork 1:1 (1:1)
Trener Pomezanii spodziewał się, że jego drużynę czeka trudny mecz z Aniołami Garczegorze i te przypuszczenia potwierdziły się w sobotę na boisku w Potęgowie, gdzie ekipa z powiatu lęborskiego aktualnie rozgrywa swoje spotkania domowe. Mimo wszystko goście od 7 minuty mieli prawo myśleć o komplecie punktów, bo prowadzili po rzucie karnym podyktowanym za faul na Konradzie Nędzy i wykorzystanym przez Adriana Włocha. W 18 minucie było już jednak 1:1, a jak się potem okazało, więcej bramek nie padło. Anioły doprowadziły do remisu z rzutu karnego.
To była trochę kuriozalna sytuacja. Dawid Pelcer wpadł na Piotrka Marszałka, a on na zawodnika gości. No ale karny się należał – komentuje Paweł Budziwojski, trener Pomezanii.
CZYTAJ TEŻ: Trzy karne dały Pomezanii Malbork wygraną z Chojniczanką II Chojnice
Szkoleniowiec ocenia mecz jako wyrównane spotkanie, jednocześnie przyznaje, że rywal stworzył sobie lepsze okazje.
- Graliśmy na ciężkim boisku, chyba najgorszym w lidze, na które gospodarze też narzekają. Mimo to, uważam, że jak na takie warunki obie drużyny rozegrały naprawdę dobry, szybki mecz. Przeciwnik trudny, bardzo groźny przy stałych fragmentach gry. Stworzył sobie lepsze sytuacje, bo mieli i słupek, i sytuację sam na sam, ale trzeba przyznać, że znowu Dawid Pelcer dobrze pobronił. Bardzo szanuję ten punkt, już trzydziesty zdobyty przez nas w tym sezonie. Jesteśmy w pierwszej piątce, co jak na nasz drugi rok w IV lidze, uważam, że jest dobrym miejscem – mówi Paweł Budziwojski.
Pomezania: Pelcer – Wąs, Włoch, Klinkosz, Marszałek (46 Karczewski) – Wesołowski, Śmietanko, Latkiewicz (50 Gucwa), Dryjas (80 Karniluk), Rapińczuk (46 Grabowski) – Nędza (63 Rabenda).
Grom Nowy Staw swój mecz w 17 kolejce IV ligi rozegra w niedzielę (19 listopada) na wyjeździe z rezerwami Chojniczanki Chojnice.

Tomasz Pawlak - Dolnośląska Kraina Rowerowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?