Rozbudowa DK 22 w okolicy mostu na Wiśle to trudne czasy dla kierowców. Obecnie do pokonania są trzy wahadła

Słynna kwestia z kultowego filmu „Miś” Stanisława Barei to: „Pani kierowniczko, jak jest zima, to musi być zimno. Takie jest odwieczne prawo natury”. Przełożona na język drogowców, brzmiałaby: „Jak jest przebudowa drogi, to muszą być utrudnienia”. To oczywiste, ale od kierowców, którzy korzystają z drogi krajowej nr 22 w gminach Miłoradz i Tczew, wciąż docierają sygnały – czy to publikowane w mediach społecznościowych, czy wysyłane do naszej redakcji.

Jedna z mieszkanek Malborka opisała swój powrót do domu po pracy w minioną środę (16 sierpnia). Pracuje w Starogardzie Gdańskim, więc musi jechać „22” przez most na Wiśle w Knybawie.

Jadę do Malborka od strony Tczewa. Korek od 30 minut. Brak synchronizacji wahadeł na wysokości Kończewic i tego na początku mostu na Wiśle. Samochody przepuszczone przez jedno wahadło blokują „wąskie gardło” i wszyscy stoją. Droga od pół godziny zablokowana w obie strony – relacjonowała nam na bieżąco Czytelniczka.

Gdy wreszcie dotarła na drugą stronę Wisły, mieszkanka Malborka zdała nam kolejną relację.

- Udało się przejechać od „Gościńca nad Wisłą” do Gnojewa w 55 minut. Droga odblokowana dzięki kierowcom, którzy „zagęścili się” na moście do czterech pasów. Strach pomyśleć, co będzie we wrześniu, jak dzieci wrócą do szkoły. Dojeżdżam do pracy w Starogardzie Gdańskim, przeżyłam przebudowę w Swarożynie, ale takiego chaosu nie było tam nawet w czasie najbardziej zaawansowanych prac – twierdzi mieszkanka Malborka.

CZYTAJ TEŻ: Rozbudowa DK 22 między Czarlinem a Knybawą będzie dokończona. GDDKiA znalazła wykonawcę

Rozbudowa DK 22 na odcinku Knybawa-Gnojewo o długości ok. 5,6 km trwa już rok. Tyle minęło właśnie od podpisania umowy z firmą PORR. Inwestycja prowadzona jest etapami. Trzeba też przypomnieć, że później, w lutym 2023 r., Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad udało się wyłonić wykonawcę dla inwestycji po stronie tczewskiej, czyli przerwanej w 2019 roku rozbudowy DK 22 na odcinku Czarlin-Knybawa. W ostatnich miesiącach nastąpiła więc kumulacja utrudnień po dwóch stronach mostu na Wiśle i na samej przeprawie również.

W związku z tak licznymi wahadłami przy dużym natężeniu ruchu nie zawsze da się uniknąć zatorów. Jednocześnie wskazać należy, że na odcinku Czarlin-Gnojewo są trzy wahadła i odległości pomiędzy nimi są znaczące - 1,5 km i przeszło 3 km. Wykonawca robi wszystko, żeby zminimalizować utrudnienia - zapewnia Mateusz Brożyna, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.

Obecnie natężenie ruchu na "krajówce" jest bardzo duże. Trwa sezon wakacyjny ale też okres żniw; z tym drugim wiąże się ruch pojazdów wolnobieżnych.
- Pracownicy kierujący ruchem są ze sobą w stałym kontakcie i na bieżąco wprowadzają wszelkie korekty. Apelujemy do kierowców o jazdę zgodnie z oznakowaniem i reagowanie na zmieniającą się sytuację w ruchu – dodaje Mateusz Brożyna.

Po stronie malborskiej obecnie dodatkowy wpływ na zwiększenie utrudnień ma zamknięcie zjazdu z DK 22 na skrzyżowaniu z drogami powiatowymi do Bystrza i Kończewic. Jego gruntowna przebudowa jako newralgicznego miejsca, która zaczęła się kilka dni temu, jest jednym z najważniejszych elementów inwestycji na odcinku Knybawa-Gnojewo. Jak wynika z informacji Urzędu Gminy w Miłoradzu, przebudowa samego skrzyżowania ma potrwać maksymalnie trzy miesiące.

Cała rozbudowa DK 22 od Knybawy do Gnojewa ma zakończyć się we wrześniu 2024 roku (koszt ponad 115 mln zł), a budowa na odcinku Czarlin-Knybawa zakończy się w październiku 2024 r. (koszt ok. 50,5 mln zł).