Sprawa ciągnie się już blisko dwa lata. Zaczęło się od skargi obecnych i byłych pracowników i audytu przeprowadzonego na zlecenie starosty malborskiego w PCPR. Po analizie wyników audytu starosta złożył zawiadomienie do organów ścigania. W pierwszym okresie sprawę prowadziła malborska policja, która umorzyła postępowanie, stwierdzając brak danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa. Wtedy jednak jeden z pracowników odwołał się do sądu, który przyznał mu rację i uchylił decyzję o umorzeniu. Postępowanie przejęła Prokuratura Rejonowa w Malborku, której zadaniem było sprawdzić, czy rzeczywiście w jednostce podległej starostwu dochodziło do mobbingu.
Prokuratura zakończyła postępowanie. Jej zdaniem, zarzuty się potwierdziły.
- Dotyczyły one uporczywego naruszania praw pracowniczych wynikających ze stosunku pracy. Naruszanie miało postać niewłaściwego zachowania w stosunku do podwładnych przy okazji wydawania poleceń służbowych, a także nadmiernego obciążania obowiązkami bez zachowania uprawnień do nadgodzin czy urlopu - mówi Piotr Wojciechowski, szef Prokuratury Rejonowej w Malborku.
Prokurator prowadzący postępowanie odstąpił jednak od pisania aktu oskarżenia. Zamiast tego, wystąpił z wnioskiem do sądu o warunkowe umorzenie postępowania wobec byłej kierownik PCPR.
- Względy formalne na to pozwalały. Podejrzana nie była karana sądownie. Czyn jest zagrożony karą do pięciu lat pozbawienia wolności - mówi Piotr Wojciechowski.
Warunkowe umorzenie postępowania oznacza, że dana osoba jest uznawana za winną, ale nie jest karana. Dodatkowo prokuratura chciała zapłaty 1 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym.
Propozycja śledczych jednak nie została zaakceptowana przez - jak usłyszeliśmy w prokuraturze - samą zainteresowaną, bo była kierownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie czuje się niewinna. W zaistniałej sytuacji wniosek o warunkowe umorzenie postępowania jest traktowany jak akt oskarżenia. W lutym w sądzie rozpocznie się proces w tej sprawie.
Po audycie wewnętrznym, nie czekając na rozstrzygnięcia organów ścigania i ewentualnie sądu, władze powiatu malborskiego przesunęły byłą kierownik PCPR do pracy w Domu Pomocy Społecznej w Malborku.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?