Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spotkanie świąteczne członków PZN w Malborku. Podzielili się opłatkiem i złożyli życzenia na Boże Narodzenie i nowy rok

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Członkowie Koła Powiatowego Polskiego Związku Niewidomych w Malborku spotkali się na spotkaniu opłatkowym. Złożyli sobie życzenia nawzajem, ale usłyszeli je też od zaproszonych gości.

Spotkanie opłatkowe malborskiego koła PZN

W świątecznym nastroju członkowie PZN spotkali się we wtorek (12 grudnia) w Restauracja Malaga. Uroczysty obiad rozpoczął się od modlitwy i dzielenia się opłatkiem, ale najpierw na prośbę Kazimiery Pliszke, prezes koła, historię opłatka przybliżył ks. Jerzy Miciński, proboszcz parafii św. Urszuli Ledóchowskiej i kapelan malborskiego PZN.

W początkach Kościoła było tak, że na eucharystię przynoszono różne dary, wśród nich często był chleb. Przynajmniej część tego chleba przeznaczano na eucharystię, natomiast część pozostawiano i po mszy św. dzielono się tym chlebem. Zanoszono go też tym, którzy nie mogli być na liturgii, jako wyraz łączności i więzi. Początkowo był to po prostu chleb pszenny. W tamtych czasach on miał też inną postać, można go było wziąć w ręce, połamać i podzielić się – opowiadał ksiądz Jerzy.

CZYTAJ TEŻ: Kazimiera Pliszke od 39 lat kieruje Kołem Powiatowym PZN w Malborku i nadal będzie prezesem

Wypiekanie opłatka z mąki pszennej z wodą, takiego jaki znamy dzisiaj, sięga XVII wieku i zaczęło się w klasztorach. Dzielono się nim po mszy św., ale z czasem zwyczaj został związany z dniem Bożego Narodzenia.

- Sama nazwa miejscowości, w której narodził się Pan Jezus, też jest związana z chlebem. Pewnie dlatego opłatek tak połączono z Bożym Narodzeniem, bo Betlejem oznacza „Bet Lehem” - „Dom chleba”. Dzisiaj w Polsce zwyczaj tak wszedł w naszą tradycję, że praktycznie wszyscy dzielą się opłatkiem w Wigilię – czy jesteśmy katolikami, czy innego wyznania, czy w ogóle inaczej patrzymy na prawdy o Chrystusie. Wszyscy, którzy siadamy do stołu świątecznego, dzielimy się opłatkiem. Biorę go do ręki i wyciągam do drugiego człowieka, to jest gest życzliwości. Wzajemny szacunek, życzliwość, miłość, chcemy być dobrzy dla siebie i to jest zawarte w tym geście połamania się opłatkiem – mówił ks. Jerzy Miciński.

Jak zwykle, członkom koła PZN towarzyszyli im m.in. przedstawiciele władz samorządowych i goście z Zarządu Okręgowego PZN w Gdańsku, którzy przybyli z życzeniami i podarkami. Czas uczestnikom spotkania umilił zespół Nutki Szczęścia działający przy Oddziale Rejonowym Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Malborku, który wystąpił w repertuarze świątecznym.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto