Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzy medale MAL WOPR w Warszawie. Paulina Cierpiałowska w swoich wyścigach nie miała sobie równych

rk
Dwa złote krążki Pauliny Cierpiałowskiej i srebro Jakuba Grapentyna wśród trzynastoletnich pływaków to medalowy dorobek MAL WOPR z zawodów "Od młodzika do olimpijczyka" w Warszawie.

Imponująca liczba 1016 pływaków reprezentujących 75 klubów z całej Polski wzięła udział w drugich eliminacjach zawodów pn. "Od młodzika do olimpijczyka". Zawody, których celem jest wyłonienie najlepszych w kraju, a także rywalizacja na pięknym olimpijskim obiekcie w stolicy, ma już siedmioletnią historię.

Pływacy MAL WOPR biorą udział w cyklu zawodów po raz pierwszy, ale już zdążyli mocno zaakcentować swoją obecność. W drugim występie w tegorocznym cyklu po raz kolejny komplet złotych medali wywiozła z Warszawy Paulina Cierpiałowska. Paula nie dała żadnych szans swoim rywalkom, zaliczając przy okazji nowy, fenomenalny rekord życiowy na dystansie 100 m stylem dowolnym wynoszący aktualnie 58,56 sek. W drugim starcie na 100 m stylem motylkowym, sięgając po złoto, zbliżyła się na 0,22 sekundy do swojej życiówki, która jest rekordem okręgu w kategorii 14 lat.

Do bardzo wysokiego poziomu naszej najlepszej pływaczki bardzo efektownie dołączył Jakub Grapentyn, który wykonuje ostatnio fantastyczną pracę treningową. Zanotował w Warszawie zawody życia. W wielkim stylu urywając aż 5 sekund ze swojego dotychczasowego rekordu życiowego na 100 m stylem grzbietowym z czasem 1.10,19 minuty zajął drugi stopień podium. Również w drugim występie na 100 m stylem dowolnym spisał się rewelacyjnie, bowiem poprawił swoją życiówkę aż o 4 sekundy, a czas 1.02,93 minuty pozwolił mu na zajęcie bardzo dobrego, ósmego miejsca w zawodach.

Jakub zanotował też w Warszawie największy, bo aż 26-procentowy progres w stosunku do swoich najlepszych wyników. Tylko o jeden procent mniej wywieźli ze stolicy dwaj zawodnicy, którym należą się wielkie brawa za ogromne zaangażowanie w codzienną pracę treningową. Cezary Gwiazdowski i Kamil Czarnota zaliczyli w Warszawie po dwie życiówki, na które zdecydowanie zasłużyli.

Zadowolenia po swoich występach nie kryli również Magda Mroczek, Konrad Patoka oraz Mikołaj Szraga. Wszyscy wywalczyli po dwie życiówki, wykazując się wielką wolą walki i zaangażowaniem w swoje występy. Jeden rekord życiowy, mimo tygodniowej nieobecności na treningach spowodowanej chorobą, zaliczyła Liliana Szpaczyńska, która powoli, acz sukcesywnie „łyka sekundy” ze swoich życiówek.

Z pewnością na wiele więcej niż jedną życiówkę stać pozostałą dwójkę pływaków MAL WOPR: Olę Ziemińską i Macieja Kowalskiego. Wystarczy, że oboje dostosują się do wskazań trenerek. Podsumowując występy zawodników MAL WOPR, nie można zapominać o Nadii Walentynowicz, która pojechała do Warszawy chora i mimo że nie udało się jej wywalczyć nowych rekordów, popłynęła w czasach do nich niemal identycznych.

Już za niespełna miesiąc nasi zawodnicy pojawią się na pływalni w Warszawie po raz kolejny, biorąc udział w trzecich eliminacjach. Warszawskie zawody są dla naszych zawodników bardzo atrakcyjne, gdyż poza aspektem rywalizacji w gronie zawodników z całego kraju pojawia się też na nich akcent wycieczkowy. Nasi pływacy zaliczyli wspólne, wielkie jedzenie pizzy, pełną śmiechu zabawę przy grze planszowej, a kolejnego dnia wybrali się na zwiedzanie Pałacu Kultury i Nauki. Widok z 30 piętra na przepiękną słoneczną i wiosenną Warszawę z pewnością na długo zapadnie im w pamięć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto